Transfery

Była gwiazda reprezentacji Polski może wrócić do Legii Warszawa. „Jest propozycja”

Po zakończeniu przyszłego sezonu może dojść do głośnego powrotu na Łazienkowską. W rozmowie z Sebastianem Staszewskim Michał Pazdan wyjawił, że chciałby ponownie zagrać w szeregach Legii Warszawa. Tym razem jednak w zespole rezerw. Dodatkowo defensor miałby dołączyć do sztabu Akademii.

Michał Pazdan trafił do Legii Warszawa w 2015 roku i spędził tam trzy owocne sezony. Wraz z „Wojskowymi” obrońca wygrał trzy mistrzostwa Polski oraz dwa krajowe puchary. W tym czasie wychowanek Hutnika Kraków był również ważną postacią w reprezentacji Polski.

„Pazdanomania” miała swój szczyt podczas mistrzostw Europy we Francji. Biało-czerwoni rozegrali świetne EURO, a Pazdan był w naszym kraju wymieniany w gronie największych odkryć tego turnieju. Kadra Adama Nawałki dotarła wówczas do ćwierćfinału, gdzie po konkursie rzutów karnych uległa Portugalii. Stoper rozegrał łącznie 38 spotkań w narodowych barwach.

Na początku 2019 roku Pazdan zamienił Legię na tureckie Ankaragucu. Tam jednak nie zadomowił się na długo i już po 1,5 sezonu ponownie został piłkarzem Jagielloni Białystok, w której występuje do teraz. Jak się okazuje, 35-latek wkrótce może wrócić na Łazienkowską, tym razem w nieco innej roli.

Wicelider Ekstraklasy zaproponował zawodnikowi występy w drużynie rezerw oraz stanowisko w klubowej Akademii. W tej chwili Pazdan ma jednak inne plany. Doświadczony defensor chciałby przez jeszcze co najmniej jeden sezon grać w najwyższej lidze. Później natomiast jest otwarty na propozycje.

Przede wszystkim odbyła się rozmowa z dyrektorem akademii. Taka niezobowiązująca, na zasadzie: jak ja bym to widział, czy byłbym chętny. Przyjechałem do Legia Training Center i zostałem zapoznany z tym, jak to wszystko funkcjonuje mówił Pazdan na kanale „Po Gwizdku”.

Jest propozycja, ale biorę ją pod uwagę w kontekście przyszłości. Na razie jeszcze o tym nie myślę. Chciałbym dalej pograć w piłkę, przynajmniej jeszcze w przyszłym sezonie. Mam więc to pod lupą, ale nie jest tak, że już się zdecydowałem i niedługo widzimy się w Warszawie dodał.

Cała rozmowa Michała Pazdana z Sebastianem Staszewskim poniżej:

Redaktor serwisu Krótka Piłka. Wielbiciel LaLiga oraz polskich piłkarzy za granicą.