Kadra

Dziekanowski wskazał, kto może zastapić Sousę. „Ma otwartą głowę”

Screen // YouTube / Łączy Nas Piłka

Dariusz Dziekanowski zdecydowanie nie należy do zwolenników Paulo Sousy. Były reprezentant Polski krytykował selekcjonera niemal od razu po jego pierwszych meczach za sterami „Biało-Czerwonych”. Obecnie w mediach trwa nagonka na Portugalczyka, pod którą podpiął się także „Dziekan”. Na łamach „Przeglądu Sportowego” wskazał on swojego kandydata do zastąpienia 51-latka.

Porażka Polaków z Węgrami (1-2) na koniec eliminacji mistrzostw świata zatrzęsła ziemią w naszym kraju. Wiele osób po tym spotkaniu uważało, że Sousa mocno nadszarpnął zaufanie, jakim do tej pory darzyli go kibice. Podobny precedens miał mieć miejsce w PZPN-ie. Działacze mieli bowiem zastanawiać się nad zmianą selekcjonera.

Kontrakt Sousy obowiązuje do marca przyszłego roku, zaś jego przedłużenie zależy od wyniku baraży o wyjazd na mundial. Droga może być wyjątkowo trudna, gdyż przez porażkę z Węgrami Polacy nie będą rozstawieni. Z tego powodu już w pierwszym meczu barażowym trafić możemy na potęgi, jak Włochy czy Portugalia.

Wracając jednak do ewentualnej zmiany selekcjonera – głosy w tej sprawie na razie ucichły, głównie za sprawą braku odpowiednich kandydatów do zastąpienia Sousy. Dariusz Dziekanowski uważa natomiast, że jest osoba odpowiednia na to stanowisko. Były reprezentant Polski w felietonie dla „Przeglądu Sportowego” postawił na Jacka Magierę.

„Gdybym dziś musiał podać nazwisko mojego faworyta, byłby nim Jacek Magiera. Patrząc na przebieg jego kariery, widać że nauka nie idzie w las, że doświadczenia w pracy z Legią, potem młodzieżową reprezentacją, przynoszą efekty, co widać po grze Śląska Wrocław”

Pisze „Dziekan”.

„Magiera spełnia bowiem też wiele innych obiektywnych warunków, które przemawiają za tym, że może być w niedalekiej przyszłości klasowym trenerem: jest inteligentny, ma otwartą głowę na trendy w europejskiej piłce, a przy tym jest pracowity”

Dodał.