Transfery

Wiadomo, dlaczego Kamil Piątkowski nie trafił do Anglii. Przedstawiciel zawodnika zabrał głos

Fot. KAA Gent

Kilka dni temu Kamil Piątkowski został wypożyczony z RB Salzburg do KAA Gent. Według początkowych spekulacji defensor miał trafić do Leicester City. W rozmowie z „Weszło” przedstawiciel agencji Polaka zdradził, dlaczego do takiego ruchu nie doszło.

Już na początku roku głośno było na temat przyszłości Kamila Piątkowskiego. Holenderskie media łączyły 22-latka z przenosinami do Feyenoordu Rotterdam. Lider Eredivisie ze względu na kontuzję swojego obrońcy szukał gracza, który z miejsca mógłby wejść do pierwszego składu.

Następnie pojawiły się plotki o potencjalnym wypożyczeniu polskiego defensora do Leicester City. „Lisy” faktycznie były zainteresowane usługami Piątkowskiego, jednak do wypożyczenia ostatecznie nie doszło. Przedstawiciel agencji byłego gracza Rakowa Częstochowa wyznał, że strony stwierdziły, iż nie jest to czas na Premier League.

Czy faktycznie braliśmy pod uwagę Leicester? I tak, i nie. Anglicy przedstawili propozycję, ale po namyśle uznaliśmy, że to nie jest pora na pójście do Premier League – stwierdził Maciej Zieliński, przedstawiciel agencji reprezentującej powiedział Maciej Zieliński w rozmowie z „Weszło”.

Naszym zdaniem to moment na krok w bok, danie sobie szansy na regularne granie w dobrej lidze i w dobrym zespole, żeby ewentualnie latem wykonać jeden lub dwa kroki do przodu dodał.

Ostatecznie Piątkowski trafił do KAA Gent, rozgrywającego swoje mecze na poziomie Jupiler League. – Jesteśmy zachwyceni, że udało nam się przekonać Kamila do przyjazdu do Gandawy. Jest to zawodnik, którego śledzimy z bliska od czasu jego pobytu w Polsce. Teraz gdy mieliśmy szansę go pozyskać, nie wahaliśmy się. Kamil jest kompletnym obrońca, silny fizycznie, szybki i z dobrą prawą nogą. Chce się wykazać. Nie możemy się doczekać, aby wkrótce zobaczyć go w grze – zachwycał się Polakiem szef skautingu klubu z Gandawy.

Redaktor serwisu Krótka Piłka. Wielbiciel LaLiga oraz polskich piłkarzy za granicą.