Juventus zremisował 2:2 z Atalantą w meczu 28. kolejki Serie A. Drugiego z goli dla „Starej Damy” zdobył Arkadiusz Milik.
Chociaż trwający sezon zapowiadał się dla Arkadiusza Milika obiecująco, to reprezentant Polski zgubił swoją formę strzelecką. Dotychczas napastnik Juventusu zdobywał bramki w zaledwie trzech meczach – w lidze przeciwko Lecce i Torino oraz w spotkaniu pucharowym z Frosinone (hat-trick). Media zaczęły spekulować na temat przydatności 30-latka w stolicy Piemontu.
W niedzielę „Stara Dama” zmierzyła się z Atalantą w spotkaniu 28. kolejki Serie A. Do przerwy goście prowadzili 1:0, ale piłkarze Juventusu zdołali odrobić straty w drugiej części meczu. Najpierw do bramki zespołu z Bergamo trafił Andrea Cambiaso, a chwilę później kolejne trafienie dołożył Milik.
Polak popisał się ładnym strzałem z powietrza. Dla Milika była to trzecia bramka w tym sezonie Serie A.
Drużyna Milika nie ma już szans na odzyskanie mistrzostwa Włoch. Musiałaby stać się istna katastrofa, aby Inter Mediolan roztrwonił swoją przewagę. Juventus powalczy więc o srebrny medal oraz Coppa Italia. W półfinale tych rozgrywek „Stara Dama” zmierzy się z Lazio.