Arsenal odpada z Pucharu Anglii. O porażce „Kanonierów” zadecydował samobój Kiwiora [WIDEO]
Arsenal przegrał z Liverpoolem w 1/32 finału FA Cup. Samobójczą bramkę w tym meczu zdobył Jakub Kiwior. Niestety, Polak skierował piłkę do własnej bramki.
Na półmetku sezonu 2023/2024 Jakub Kiwior ma na swoim koncie 15 występów w koszulce Arsenalu. Niedzielny mecz przeciwko Liverpoolowi był szóstym, jaki polski defensor rozegrał w pełnym wymiarze. Mimo to 23-latek nie będzie wspominał dobrze starcia z „The Reds”.
Arsenal Kiwior zmierzył się z liderem Premier League w ramach spotkania 1/32 finału FA Cup. Do 80, minuty rywalizacji utrzymywał się wynik bezbramkowy, chociaż gospodarze mogli wcześniej zaznaczyć swoją optyczną przewagę. Wówczas z boku pola karnego piłkę z rzutu rożnego dośrodkowywał Trent Alexander-Arnold.
Zawodnikiem, który dopadł do futbolówki jako pierwszy okazał się właśnie Kiwior. Polak niefortunnie skierował ją do własnej bramki. Aaron Ramsdale nie był w stanie uratować swojego klubowego kolegi.
W piątej minucie doliczonego czasu gry prowadzenie Liverpoolu podwyższył Luis Diaz. Kolumbijczyk sfinalizował kontratak zespołu Juergena Kloppa.
Syn Rivaldinho śpiewa „Mazurka Dąbrowskiego” [WIDEO]
Rivaldo Junior udostępnił za pośrednictwem mediów społecznościowych nagranie, w którego trakcie jego synek nuci hymn Polski. Piłkarz Cracovii opatrzył wideo…
Idealna wrzutka Matty’ego Casha! Zanotował asystę w meczu z Chelsea [WIDEO]
W Pucharze Ligi Angielskiej Aston Villi przyszło się zmierzyć z Chelsea. Pierwsi na prowadzenie wyszli faworyci tego spotkania. Na początku…
Bayern ujawnił reakcję Lewandowskiego na wieść o kontuzji. Polak był załamany [WIDEO]
Bayern Monachium za pośrednictwem serwisu YouTube opublikował film podsumowujący 2021 rok w wykonaniu Roberta Lewandowskiego. Mistrzowie Niemiec zamieścili w nim…
Show Sebastiana Szymańskiego! Bramka, asysta pierwszego i drugiego stopnia
Kolejny wyśmienity występ Sebastiana Szymańskiego. Dynamo Moskwa z 11-krotnym reprezentantem Polski w składzie zdobyło cztery bramki w pierwszej połowie rywalizacji…