Hiszpania

Ogromne kontrowersje w meczu Realu. Sędzia skończył mecz, gdy Bellingham zdobywał bramkę [WIDEO]

Screen: X/CANALPLUS_SPORT

W ostatnim sobotnim meczu 27. kolejki LaLiga Real Madryt zremisował 2:2 z Valencią. „Królewscy” strzelili co prawda gola na 3:2, ale nie został on uznany, ponieważ tuż przed umieszczeniem piłki w bramce sędzia odgwizdał zakończenie spotkania.

Takiej sytuacji w piłce na najwyższym poziomie chyba jeszcze nie było. Sędzia meczu Valencia-Real Madryt zakończył spotkanie dosłownie na ułamek sekundy przed strzałem Jude’a Bellinghama, dającym „Królewskim” zwycięstwo w meczu 27. kolejki LaLiga z Valencią.

Real Madryt bez gola w końcówce. Posypały się czerwone kartki

Była końcówka sobotniego spotkania. Po golach Hugo Duro i Romana Jaremczuka dla Valencii oraz dwóch trafieniach Viniciusa Juniora dla Realu Madryt, na tablicy wyników widniał wynik 2:2. Real wciąż miał jednak szanse na zwycięstwo, ponieważ wywalczył rzut rożny.

Po dośrodkowaniu ze stałego fragmentu gry piłka, wybita początkowo przez jednego z obrońców gospodarzy, trafiła ostatecznie pod nogi Brahima Diaza. Ten zbiegł z nią do linii bocznej, a następnie zagrał jeszcze raz w pole karne. W momencie, gdy piłka znajdowała się w powietrzu, a akcja ofensywna wciąż trwała, sędzia odgwizdał koniec meczu, robiąc to dosłownie ułamek sekundy przed tym, jak Jude Bellingham oddał strzał głową, po którym piłka wpadła do siatki.

Mimo protestów zawodników Realu, zakończonych czerwonymi kartkami Antonio Ruedigera i wspomnianego wcześniej Bellinghama, sędzia nie uznał bramki, a mecz zakończył się wynikiem 2:2.