Polska piłka

Media: Zawieszenie Jakuba Świerczoka zostało anulowane. Polak może przebierać w ofertach

Jakub Świerczok
Fot. Paweł Jerzmanowski

Niebawem może dojść do sensacyjnego powrotu do Ekstraklasy. Zdaniem portalu „Weszło” trybunał w Lozannie anulował zawieszenie Jakuba Świerczoka. Napastnik aktualnie rozmawia z kilkoma klubami.

Po raz ostatni Świerczok pojawił się na boisku pod koniec 2021 roku. Po bardzo dobrej rundzie w barwach Nagoya Grampus Polak został zawieszony za stosowanie środków dopingujących. Wydawało się, że liczne próby oczyszczenia się z zarzutów będą nieskuteczne i 30-latek przez długi czas pozostanie poza grą.

Według informacji przekazanych przez portal „Weszło” w sprawie Świerczoka nastąpił przełom. Trybunał w Lozannie miał zdjąć z zawodnika nałożoną wcześniej karę. Tym samym już w najbliższych tygodniach były gracz m.in. Łudogorca Razgrad powinien podpisać kontrakt z nowym klubem.

Usługami 6-krotnego reprezentanta Polski zainteresowane są przede wszystkim japońskie drużyny. Jeśli jednak Świerczok nie zdecyduje się na żadną z azjatyckich ofert, najprawdopodobniej wróci do Zagłębia Lubin. Strony prowadzą aktualnie rozmowy na temat potencjalnej umowy.

Jeśli Świerczok nie zdecyduje się pozostać w japońskiej J-League, to najprawdopodobniej zostanie piłkarzem właśnie Zagłębia Lubin. Byłaby to dobra wiadomość dla walczącego o utrzymanie klubu z Dolnego Śląska i dla Waldemara Fornalika, który miał okazję współpracować z napastnikiem w Piaście Gliwice czytamy.

Redaktor serwisu Krótka Piłka. Wielbiciel LaLiga oraz polskich piłkarzy za granicą.