Sebastian Szymański latem zmieni klub. Jak poinformował Tomasz Włodarczyk w programie „Okno Transferowe”, rozmowy w sprawie kupna reprezentanta Polski rozpoczęła już Sevilla. Pojawiło się jednak kilka problemów, które rozwiązać musi FIFA.
Szymański jest jedną z największych gwiazd Dynama Moskwa oraz całej ligi rosyjskiej. 22-latek w tym sezonie strzelił już 6 goli oraz zanotował 9 asyst. Swoim dobrym występem w meczu ze Szwecją pomocnik przyczynił się również do awansu reprezentacji Polski na grudniowy mundial.
Temat transferu Szymańskiego w mediach poruszany jest od rozpoczęcia rosyjskiej agresji na Ukrainę. Nie wykluczano, że były zawodnik Legii Warszawa odejdzie z Dynama jeszcze przed zakończeniem aktualnej kampanii. Nic takiego się jednak nie stało, a agent piłkarza, poinformował o zamiarze opuszczenia klubu latem.
Według informacji przekazanych przez Tomasza Włodarczyka pozyskaniem reprezentanta Polski mocno zainteresowana jest trzecia drużyna hiszpańskiej LaLiga, Sevilla.
– Liga hiszpańska jest mocno grana. Sevilla jest poważnie zainteresowana sprowadzeniem reprezentanta Polski. Toczą się już rozmowy w tym temacie – powiedział Włodarczyk w programie „Okno Transferowe”.
– Pojawia się jednak zasadniczy problem, w jaki sposób zapłacić za Sebastiana Szymańskiego w obliczu rosyjskiej inwazji. Być może to będzie problem, który rozwiąże FIFA. Z tego co słyszę, już są przygotowywane przepisy, które pozwolą zawodnikom „uwolnić się” z rosyjskich klubów – dodał.
– W tym momencie Szymański ma kontrakt do 2026 roku i jest wyceniany na ponad 10 milionów euro. Jest też aspekt moralny, w jaki sposób Sevilla miałaby za niego zapłacić, zwłaszcza że jeden z banków rosyjskich, który był właścicielem Dynama, został objęty sankcjami. Pojawia się mnóstwo moralnych dylematów. FIFA musi ustanowić jakiś przepis, która będzie pozwalała piłkarzowi wydostać się z Rosji – uzupełnił.