Polska, przegrywając mecz z Węgrami, straciła rozstawienie w losowaniu meczów barażowych. Jednak jest to nie tylko porażka sportowa naszej reprezentacji, ale również strata finansowa dla Polskiego Związku Piłki Nożnej. Według prezesa Cezarego Kuleszy brak rozstawienia będzie nas kosztował od siedmiu do dziewięciu milionów złotych.
Rozstawienie w barażach gwarantuje możliwość trafienia na teoretycznie słabszego rywala oraz zapewnia rozegranie jednego spotkania u siebie. Przed meczem z Węgrami reprezentacji Polski do osiągnięcia celu wystarczył remis, lecz ostatecznie to goście zgarnęli trzy punkty. Porażka wiąże się z poważną stratą finansową. Początkowo Mateusz Borek szacował ją na około 15 milionów złotych.
– Jeśli nie zagramy barażu u siebie, PZPN z tego tytułu straci około 15 milionów złotych – powiedział dziennikarz. Jednak według Cezarego Kuleszy kwota ta jest znacznie mniejsza. Prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej w wywiadzie dla sport.pl stwierdził, że będzie ona oscylować w granicach od siedmiu do dziewięciu milionów.
– Trudno określić dokładną sumę, natomiast będzie to ok. 7-9 mln zł – stwierdził Kulesza.
– Nie da się jednak ukryć, że dwie drużyny się wyróżniają na tle rywali, czyli Włosi i Portugalczycy. Natomiast przed meczem nikt jeszcze nie wygrał ani nie przegrał. Serbowie potrafili pokonać Portugalię, więc na tym poziomie często zdarzają się niespodzianki. Ponadto uważam, że porównując drużynę z Bałkanów do naszej, to my mamy bardziej kreatywnych piłkarzy, którzy grają w lepszych klubach – powiedział działacz na temat ewentualnego rywala Polaków.
Losowanie par barażowych odbędzie się w Zurychu 26 listopada. Początek zaplanowany na godzinę 17:00. Same mecze, które zadecydują o tym kto zagra na Mistrzostwach Świata zostaną rozegrane 24 i 25 marca (półfinały) oraz 28 i 29 marca (finały).