AS Roma wydała oficjalne oświadczenie ws. Nicoli Zalewskiego. Jasne stanowisko klubu
Nicola Zalewski bezpodstawnie został wplątany w panującą we Włoszech aferę bukmacherską. AS Roma jest przekonana o niewinności Polaka, o czym przeczytać można w oficjalnym oświadczeniu klubu.
Na początku października we Włoszech wybuchła afera bukmacherska. Fabrizio Corona, dziennikarz-influencer, zaczął publikować nazwiska piłkarzy rzekomo uzależnionych od hazardu. Wśród nich znaleźli się gracze tacy jak Nicolo Fagioli, Sandro Tonali czy Nicolo Zaniolo.
Wielomiesięczne zawieszenia czekają najprawdopodobniej na dwóch pierwszych wymienionych zawodników. Tonali miał wciągnąć w nałóg Fagiolego, nakłaniając go do rejestracji u nielegalnego bukmachera. Gwiazda Newcastle United ma zostać zbanowana nawet na szesnaście miesięcy.
W całą sprawę, niesłusznie, został wplątany również Nicola Zalewski. Corona oskarżył reprezentanta Polski o obstawianie swoich własnych meczów. Później informator Włocha wyznał, że pomówił piłkarza AS Romy dla pieniędzy, jakie oferował mu były paparazzi.
Mimo to Corona nie odpuszcza i przekonuje o winie Zalewskiego. Do całej sprawy odniósł się również klub polskiego zawodnika. AS Roma w stu procentach wierzy w wersję 21-latka.
– W odniesieniu do krążących w ostatnich dniach pogłosek na temat rzekomego zaangażowania niektórych członków AS Romy w działaniach objętych śledztwem dotyczącym zakładów piłkarskich, AS Roma wyraża pełne wsparcie dla Nicoli Zalewskiego i Stephana El Shaarawy’ego, ofiar powtarzających się spekulacji, które niesłusznie zaszkodziły ich wizerunkowi. Klub całkowicie wierzy Nicoli i Stephanowi, którzy twierdzą, że nie mają nic wspólnego z tą sprawą – czytamy.