Damian Kądzior jednak zagra w Ekstraklasie. Skrzydłowy prowadzi zaawansowane rozmowy z jednym z klubów
Niedawno media przekonywały, że Damian Kądzior może trafić do Lecha Poznań. „Kolejorz” faktycznie rozmawiał z Eibar na temat transferu Polaka, włodarze klubu ze stolicy Wielkopolski nie zdecydowali się jednak na pozyskanie skrzydłowego z powodu zbyt dużych, według nich, wymagań hiszpańskiego klubu.
Jak podaje Piotr Wołosik, dziennikarz Przeglądu Sportowego, Damian Kądzior prowadzi zaawansowane negocjacje z Piastem Gliwice. Wcześniej z walki o skrzydłowego Eibar zrezygnowały Legia oraz Lech.
To właśnie „Kolejorz” był najbliżej ściągnięcia w swoje szeregi 29-latka. Okazało się jednak, że spadkowicz LaLiga nie ma zamiaru schodzić z odstępnego. Według medialnych doniesień 6-krotny reprezentant Polski ma kosztować niecały milion euro. Skoro taka kwota przerosła największe kluby Ekstraklasy, to uważano, iż temat transferu Kądziora do któregoś z zespołów naszej ligi upadł.
Damian Kądzior nie odnalazł się w Eibar pomimo tego, że był jedną z gwiazd ligi chorwackiej, kiedy to jeszcze reprezentował barwy Dinama Zagrzeb. Polak spędził wiosnę na wypożyczeniu w tureckim Alanyasporze, gdzie rozegrał niecałe 600. minut w 18. meczach.