Legia rusza na zakupy! Mistrzowie Polski prowadzą negocjacje z bramkostrzelnym napastnikiem
Bezbramkowy remis Rakowa z Jagiellonią sprawił, że Legia Warszawa zdobyła tytuł mistrzowski 3 kolejki przed zakończeniem sezonu 2020/21. Podopieczni Czesława Michniewicza zagrają zatem w eliminacjach do Ligi Mistrzów. Swoją przygodę rozpoczną już w pierwszej rundzie, więc aby cieszyć się z awansu do tych najbardziej prestiżowych rozgrywek, będą musieli wygrać 4 dwumecze. Z całą pewnością zespołowi ze stolicy może pomóc rozważne podejście do okna transferowego. Według doniesień portalu „Legia.Net” na celowniku klubu znalazł się bramkostrzelny napastnik, któremu niebawem wygaśnie kontrakt.
Z ekipą aktualnych mistrzów Polski najprawdopodobniej pożegna się Paweł Wszołek, który w ostatnich tygodniach pełnił funkcję rezerwowego. Jego umowa z Legią przestanie obowiązywać wraz z końcem czerwca 2021 roku. Do tej pory strony nie doszły do porozumienia w sprawie nowego kontraktu. Klub będzie szukał wzmocnień zarówno w defensywie, jak i ofensywie. Według informacji opublikowanej przez portal „Legia.Net” ca celowniku „Legionistów” znalazł się piłkarz Karabachu Agdam.
Mistrzowie Polski prowadzą negocjacje z bramkostrzelnym napastnikiem
Mahir Emreli występuje na pozycji napastnika. 24-latek w tym sezonie zdobył 20 bramek w 28 występach. Jego umowa z aktualnym mistrzem kraju wygasa wraz zakończeniem rozgrywek. Nowy pracodawca 26-krotnego reprezentanta Azerbejdżanu będzie mógł zatem pozyskać go bez płacenia sumy odstępnego jego poprzedniemu klubowi. Wiele wskazuje, że Emreli nie przedłuży obowiązującej umowy, ponieważ planuje spróbować sił w Europie.
Napastnik otrzymał oferty z kilku lig między innymi tureckiej, węgierskiej czy rosyjskiej. Marcin Szymczyk i Adam Dawidziuk z portalu „Legia.Net” twierdzą, że zawodnik zna także warunki potencjalnej umowy, które miał mu zaoferować mistrz Polski. Co więcej, Emreli jest skłonny je zaakceptować, lecz do tej pory nie podjął jeszcze ostatecznej decyzji, być może czekając na rozwój wydarzeń. Dziennikarze oceniają jednak szanse przenosin piłkarza do Warszawy jako spore.
Polscy kibice mogą kojarzyć tego napastnika z rywalizacji o prawo gry w Lidze Europy. Na początku sezonu 2020/21 wraz z Karabachem stoczył zwycięski bój z Legią. Jego zespół wygrał wówczas przy Łazienkowskiej 3:0, a Emreli pojawił się na placu gry w 63. minucie rywalizacji.