Transfery

Real Madryt zareaguje na plagę kontuzji w obronie. „Królewscy” szykują duży transfer w styczniu

Fot. Paweł Jerzmanowski

W meczu Realu Madryt z Villarrealem David Alaba doznał zerwania więzadeł krzyżowych w kolanie. Zdaniem Hiszpańskich mediów „Królewscy” podczas zimowego okna transferowego wydadzą sporą kwotę na nową gwiazdę defensywy.

Chociaż Real Madryt w niedzielę pokonał Villarreal aż 4:1, to w obozie stołecznego klubu panuje zaniepokojenie. Jeszcze przed zakończeniem pierwszej połowy plac gry przy pomocy medyków opuścił David Alaba. Jak się później okazało, Austriak zerwał więzadła krzyżowe w lewym kolanie.

Uraz wyeliminuje defensora z gry do końca aktualnego sezonu. To już trzecia tego typu kontuzja wśród piłkarzy „Los Blancos” podczas kampanii ligowej 2023/2024. Wcześniej więzadła krzyżowe w kolanie zerwały dwie inne gwiazdy Realu Madryt – Thibaut Courtois oraz Eder Miliato.

Podczas konferencji prasowej po starciu z Villarrealem Carlo Ancelotti nie krył swojego zakłopotania. Dla Włocha to pierwszy taki przypadek w karierze, aby stracić tylu ważnych piłkarzy na tak długi okres. Szkoleniowiec zasugerował, że na środku obrony może występować również Aurelien Tchouameni, byłaby to jednak jedynie opcja zastępcza.

Zdaniem hiszpańskich mediów Ancelotti poprosił już zarząd Realu Madryt o zakontraktowanie nowego stopera w styczniu. Na szczycie listy życzeń znajduje się dwóch młodych zawodników – Goncalo Inacio ze Sportingu oraz Giorgio Scalvini z Atalanty Bergamo. Poza nimi na radarze „Królewskich” są również Antonio Silva i William Pacho.

Redaktor serwisu Krótka Piłka. Wielbiciel LaLiga oraz polskich piłkarzy za granicą.