Francja Polacy za granicą

Papszun przymierzany do klubu z ligi francuskiej! Polak porównany do trenera rewelacji ubiegłego sezonu Ligue 1

Fot. Paweł Jerzmanowski

Marek Papszun po odejściu z Rakowa Częstochowa wciąż nie podjął nowej pracy. Polski szkoleniowiec był łączony z kilkoma klubami, ale ostatecznie nie trafił do żadnego z nich. Teraz francuskie media wymieniają go na liście kandydatów do prowadzenia Girondins Bordeaux.

Wraz z końcem czerwca zakończyła się 7-letnia przygoda Marka Papszuna z Rakowem Częstochowa. Po poprowadzeniu „Medalików” w 288 meczach, zdobyciu mistrzostwa Polski, dwóch Pucharów Polski i dwóch Superpucharów Polski, 48-latek zdecydował się na zakończenie współpracy ze zwycięzcami ostatniego sezonu Ekstraklasy. Od zakończenia ostatnich rozgrywek Papszun nie znalazł jednak nowego klubu. Jego nazwisko łączone było z kilkoma zagranicznymi zespołami, ale na razie z żadnym nie podpisał on kontraktu. Niebawem może się to jednak zmienić.

Portal webgirondins.com umieścił Papszuna na liście trenerów, którzy mogą przejąć Girondins Bordeaux, gdyby jego szefowie zdecydowali się zwolnić Davida Guiona. „Żyrondyści” przeciętnie rozpoczęli sezon Ligue 2, w trzech meczach zdobywając cztery punkty (w tabeli Bordeaux ma oczko mniej ze względu na karne odjęcie jednego punktu).

„Można powiedzieć, że Marek Papszun przypomina trochę Francka Haise [trener Lens, wicemistrza Francji i rewelacji ubiegłego sezonu Ligue 1 – red.]. Nieznany opinii publicznej 49-letni trener ma się jednak czym pochwalić. W ciągu siedmiu sezonów i przez blisko 300 meczów na ławce trenerskiej po prostu napisał historię swojego klubu” – czytamy w uzasadnieniu kandydatury Papszuna.

„To trener z charakterem i jasnymi pomysłami. Doskonale odnajduje się w pracy z formacją 3-4-2-1, czyli stylem przeciwnym do obecnego stylu Davida Guiona” – dodają francuscy dziennikarze.