Florentino Perez zabrał głos w sprawie transferu Kyliana Mbappe. „Teraz nie chcę go w Madrycie”
W nocy ze środy na czwartek Florentino Perez był gościem w studio „El Chiringuito”. W praktyce jest to jedyny program, w którym prezydent Realu Madryt udziela długich wywiadów. Jednym z głównych tematów rozmowy był niedoszły transfer Kyliana Mbappe na Estadio Santiago Bernabeu.
Jeszcze miesiąc temu wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazywały na to, że 1 lipca Kylian Mbappe rozpocznie przygotowania do nowego sezonu z drużyną Realu Madryt. Gwiazdor Paris Saint-Germain niespodziewanie zmienił zdanie i postanowił podpisać nowy, trzyletni kontrakt z francuskim klubem.
W rozmowie z „El Chiringuito” Florentino Perez opowiedział o kulisach niepowodzenia „operacji Mbappe”. 75-latek wyjawił, iż napastnik nie miał podpisanej umowy przedwstępnej z „Królewskimi”, bowiem byłoby to niezgodne z prawem.
– Łatwo to wytłumaczyć, nikogo nie zdradził, przekonał cały świat że jego marzeniem od dziecka jest gra w Realu, co było prawdą, chciał do nas przejść w sierpniu i oni go nie puścili – powiedział Perez, odnosząc się do wydarzeń z letniego okienka transferowego.
– Myślę, że jego decyzja zmieniła się przez naciski polityczne i ekonomiczne. Prezydent Francji dzwonił do niego, to nie jest normalne, są przecież inne kluby we Francji. Nie wiem dlaczego takie rzeczy się dzieją – wyjaśnił prezydent Realu Madryt.
– Na końcu to nie był Mbappe, którego chcieliśmy, zmienił swoje marzenie. Obecnie wolę żeby został on w PSG, teraz to nie jest Mbappe którego znam, teraz nie chcę go w Madrycie – kontynuował.
Perez zaprzeczył jednak, jakoby temat przenosin Mbappe na Estadio Santiago Bernabeu był zamknięty już na zawsze. Według 75-latka przyszłość nadal jest w rękach Francuza.
– Nigdy nie powiedziałem, że temat Mbappe i Realu Madryt na zawsze się skończył. Nigdy tego nie powiedziałem. W ciągu 3 lat wiele rzeczy może się zmienić. Ale nie chcę tego Mbappe. Ten z ostatnich tygodni nie jest tym samym Kylianem, którego chcieliśmy. Chciałem tego prawdziwego – wyjawił.
– Real Madryt zawsze będzie otwarty na kupowanie piłkarzy, którzy rozumieją, że nikt nie jest większy niż klub – dodał.