Niemcy

Schick opublikował specjalne nagranie. Poinformował o swojej przyszłości. Komentarz eksperta: „Mocny news”

Screen // Twitter / bayer04fussball

Patrick Schick to wciąż jeden z najbardziej pożądanych napastników w Europie. Czech we wrześniu 2020 roku przeniósł się z AS Romy do Bayeru Leverkusen, który zapłacił za niego 26,5 mln euro. W Niemczech 26-latek radzi sobie ostatnio na tyle dobrze, że w mediach pojawiły się informacje na temat jego możliwego odejścia. Teraz wychowanek Sparty Praga postanowił na nie zareagować.

24 gole w 27 spotkaniach – to dorobek Patricka Schicka w tym sezonie Bundesligi. Czeski napastnik w ostatnich miesiącach imponował formą, którą – ponownie – wzbudził zainteresowanie wielu europejskich klubów. Szczególnie ostatnio sporo mówiło się o tym, że może on zostać następcą Roberta Lewandowskiego w Bayernie Monachium. Przygoda Polaka w zespole mistrzów Niemiec nieuchronnie zbliża się bowiem ku końcowi.

Jak się jednak okazuje, zmiany klubu Schicka, przynajmniej w najbliższym czasie, nie należy się spodziewać. Reprezentant Czech, który we wrześniu 2020 roku trafił do Bayeru Leverkusen, postanowił podpisać nowy kontrakt z Aptekarzami, z którymi związał się aż do końca czerwca 2027 roku.

Decyzja Schicka wzbudziła sporo komentarzy w mediach społecznościowych. Głos na jej temat zabrał m.in. ekspert od niemieckiej piłki, Tomasz Urban. „Schick przedłużył umowę z Bayerem do 2027. Mocny news. Bayer ma argumenty, by w przyszłym sezonie stać się prawdziwym czarnym koniem ligi. I złamać stereotypy” – napisał dziennikarz Viaplay i portalu Meczyki.pl.