Przyszłość klubowa Josipa Juranovicia wciąż stoi pod znakiem zapytania. Celtic bowiem rozważa sprowadzenie obrońcy Legii Warszawa. Według Piotra Koźmińskiego, redaktora „WP SportoweFakty”, reprezentant Chorwacji może jednak pozostać w drużynie mistrzów Polski.
Kilka dni temu Izak Ante Sucić, chorwacki dziennikarz” przekazał, że Celtic jest bliski pozyskania Josipa Juranovicia. Doniesienia na temat przenosin tego piłkarza do Szkocji pojawiały się już wcześniej. Były zgodne z prawdą, lecz dopiero teraz klub z Glasgow przeszedł od słów do czynów. Nastawienie do samej transakcji po odpadnięciu z eliminacji do Ligi Mistrzów zmieniała również Legia.
Josip Juranović może zostać w Legii Warszawa. Jeden warunek do spełnienia
Według Piotra Koźmińskiego sprawa transferu 10-krotnego reprezentanta Chorwacji nieco się skomplikowała. Juranović nie jest bowiem numerem jeden na liście życzeń szkockiej drużyny. Dziennikarz „WP SportoweFakty” sądzi, że do akcji wkroczył Manchester City. Mistrzowie Anglii mieli zaproponować przedstawicielom drużyny z Glasgow wypożyczenie Yana Cuoto, o którego Szkoci zabiegali od dawna.
Gdy ruszyły rozmowy na temat transferu utalentowanego 19-latka, wstrzymano negocjacje w sprawie sprowadzenia Juranovicia. Celtic chciałby w ten sposób upiec dwie pieczenie na jednym ogniu. Pozyskać zawodnika, który byłby wzmocnieniem zespołu oraz zaoszczędzić pieniądze. Według Piotra Koźmińskiego transfer obrońcy Legii jednak wciąż jest realnym scenariuszem.
Dziennikarz twierdzi, że Cuoto nie jest przekonany do przenosin do Szkocji. W związku z tym rozmowy na temat zmiany przez niego barw klubowych utknęły w martwym punkcie. Celtic mocno zabiega o Brazylijczyka wycenianego przez portal „Transfermarkt” na 4 mln euro, lecz ten się waha. Jeśli piłkarz Manchesteru City ostatecznie odrzuci ofertę szkockiego zespołu, wówczas jego szeregi wzmocni Juranović, za którego mistrzowie Polski mają otrzymać, według doniesień medialnych, mniej więcej 3-4 mln euro.