Bayern sprowadził do tej pory trzech piłkarzy. Szeregi drużyny wzmocnili Dayot Upamecano, Omar Richards oraz Sven Ulreich. Mistrzowie Niemiec planują pozyskać także Marcela Sabitzera, prawego obrońcę oraz skrzydłowego. Według „Sky Sport” na celowniku klubu z Monachium znalazł się Amine Adli. Co więcej, Francuz miał już odbyć rozmowy z zarówno Hasanem Salihamidzicem, jak i Julianem Nagelsmannem.
Adli jest piłkarzem Toulouse. W sezonie 2020/21 łącznie na wszystkich frontach wystąpił w 36 spotkaniach. Zdobył w nich 8 bramek oraz zanotował również 8 asyst. Jego umowa z drużyną występująca w Ligue 1 obowiązuje do 30 czerwca 2022 roku. Prezydent klubu potwierdził jednak niedawno, że 21-latek opuści zespół w trakcie aktualnego okna transferowego.
Amine Adli na celowniku Bayernu. Piłkarz odbył już rozmowę z Nagelsmannem
Skrzydłowy nie zamierza bowiem przedłużyć kontraktu. W związku z tym dla jego aktualnego pracodawcy to ostatni dzwonek, aby zarobić na utalentowanym zawodniku. Portal „Transfermarkt” wycenia go na 6 milionów euro. Biorąc pod uwagę zaistniałe okoliczności, koszt transferu Adliego nie powinien wynieść więcej niż 10 milionów euro.
Według „Sky Sport” były młodzieżowy reprezentant Francji odbył już rozmowy z Hasanem Salihamidzicem (dyrektorem sportowym Bayernu) oraz Julianem Nagelsmannem, czyli następcą Hansiego Flicka na stanowisku szkoleniowca mistrzów Niemiec. Adli miał też odrzucić ofertę Wolfsburga. Jego pozyskanie rozważa także Borussia Dortmund, jednak do tej pory klub z Zagłębia Ruhry tylko monitoruje sytuację.
W ostatnim czasie media spekulowały o tym, że do Bayernu mógłby wrócić Franck Ribery, który aktualnie jest tak zwanym wolnym zawodnikiem. „Bild” twierdzi jednak, że „Bawarczycy” nie złożyli swojemu byłego piłkarzowi żadnej oferty. Zwolennikami zatrudnienia Francuza są Uli Hoeness oraz Oliver Kahn. Zgoła odmienne zdanie na ten temat ma natomiast Hasan Salihamidzić.