W środę wieczorem reprezentacja Polski rozegra swój ostatni grupowy mecz na mistrzostwach Europy. Podopieczni Paulo Sousy zmierzą się ze Szwecją i jeżeli marzą o wyjściu z grupy, to interesuje ich tylko jeden rezultat – wyjście z grupy.
Przed spotkaniem z liderami naszej grupy wiemy już bardzo dużo, ale pozostają także męczące niewiadome. Jedną z nich jest przede wszystkim stan zdrowia Jakuba Modera. 22-latek w meczu z Hiszpanią nabawił się urazu kolana. Badanie co prawda nic nie wykazało, jednak jest spuchnięte i pomocnik odczuwa dyskomfort. Piłkarz Brighton przyleciał z resztą kadry do Sankt Petersburga, jednak jego występ stoi pod bardzo dużym znakiem zapytania.
Poza Moderem problemy zdrowotne zgłaszał Jan Bednarek. Obrońca Southampton został zmieniony w końcówce meczu z Hiszpanią, a z boiska schodził z wyraźnym grymasem na twarzy. Obawiano się, że mogła pogłębić się kontuzja, która ciągnie się za nim od dłuższego czasu, jednak filar defensywy reprezentacji Polski będzie gotowy na mecz o wszystko. Poza Bednarkiem z tyłu powinniśmy zobaczyć Glika i Bereszyńskiego, czyli stałych członków pierwszej „11” na tym Euro.
Linię pomocy wraz z wahadłami stworzą: Kamil Jóźwiak, Grzegorz Krychowiak, Mateusz Klich, Tymoteusz Puchacz oraz nieco wysunięty Piotr Zieliński. To właśnie zawodnik Lokomotiwu Moskwa ma zastąpić kontuzjowanego Jakuba Modera. 31-latek był bardzo krytykowany po słabej grze i czerwonej kartce w meczu ze Słowacją, jednak najprawdopodobniej dostanie od selekcjonera szansę na odkupienie swoich win.
Parę napastników stworzą – tak jak w starciu z Hiszpanami – Karol Świderski oraz Robert Lewandowski.
Przewidywany skład reprezentacji Polski na mecz ze Szwecją według Tomasza Włodarczyka:
Wojciech Szczęsny – Bartosz Bereszyński, Kamil Glik, Jan Bednarek – Kamil Jóźwiak, Grzegorz Krychowiak, Mateusz Klich, Tymoteusz Puchacz – Piotr Zieliński – Karol Świderski, Robert Lewandowski.