Gigantyczny zjazd Chrisa Philippsa. Jest na piłkarskim dnie
Chris Philipps jeszcze kilka lat temu reprezentował barwy Legii Warszawa, z którą sięgał po tytuł mistrza Polski i puchar naszego kraju. Po odejściu ze stołecznego klubu jego kariera nie potoczyła się zgodnie z oczekiwaniami, przez co Luksemburczyk gra aktualnie w rodzimej lidze.
Chris Philipps trafił do Legii Warszawa w lutym 2018 roku z francuskiego Metz, którego jest zresztą wychowankiem. „Wojskowi” postanowili podpisać z nim kontrakt po obiecującej rundzie jesiennej sezonu 17/18, kiedy to rozegrał 11 spotkań w Ligue 1.
W barwach pierwszej drużyny stołecznego klubu Philipps zagrał 24 razy, strzelił jednego gola i zanotował dwie asysty. Luksemburczyk był częścią drużyny, która w sezonie 2017/18 zdobyła mistrzostwo Polski i krajowy Puchar. Taka liczba występów dobitnie mówi o tym, że 27-latka nie uważano za ostoję składu.
Po epizodzie w Legii Warszawa 55-krotny reprezentant Luksemburga trafił do Lommel SK, czyli klubu z drugiego poziomu rozgrywkowego w Belgii. Tam także nie udało mu się zachwycić trenerów swoją grą, w związku z czym wystąpił w zaledwie dwóch spotkaniach tej drużyny. Duży wpływ na niepowodzenia Philippsa.
Obecnie Chris Philipps jest piłkarzem średniaka ligi luksemburskiej, FC Wiltz 71. Niestety nawet tam nie może liczyć na regularne występy.