Bayern Monachium rozgromił Darmstadt aż 8:0 w meczu 9. kolejki Bundesligi. Jedna z bramek dla „Die Roten” padła z kilkudziesięciu metrów.
Spotkanie na Allianz Arena rozpoczęło się od błyskawicznej czerwonej kartki dla Joshuy Kimmicha. Mimo to Bayern Monachium zakończył pierwszą połowę starcia z Darmstadt w przewadze liczebnej, bowiem później z boiska wylecieli także Klaus Gjasula oraz Matej Maglica. Przed przerwą żadnej ze stron nie udało się strzelić gola.
Po wznowieniu gry mistrzowie Niemiec wzięli sprawy w swoje ręce i byli w tym bezlitośni. Bayern Monachium strzelił aż osiem goli, a Harry Kane skierował piłkę do bramki rywali uderzeniem z własnej połowy. Anglik perfekcyjnie wykorzystał złe ustawienie golkipera Darmstadt.
Tym samym Kane poprowadził swoją drużynę do wielkiego zwycięstwa, kompletując w ostatnich minutach hat-tricka. Były piłkarz Tottenhamu ma już 12 goli i 5 asyst w tym sezonie Bundesligi. Liderem klasyfikacji strzelców pozostaje Serhou Guirassy.