Agent Lewandowskiego przerwał milczenie. „Mogą go zatrzymać, ale nie polecam tego robić”
Robert Lewandowski nie ma zamiaru dłużej reprezentować barw Bayernu Monachium. Pini Zahavi, który pełni rolę agenta kapitana polskiej kadry, w rozmowie z „Bildem” dosadnie przestawił, jak sytuacja wygląda ze strony napastnika.
Spekulacje na temat przyszłości Lewandowskiego trwały już od kilku tygodni. Zawodnik oficjalnie potwierdził swoje intencje po ostatnim meczu przeciwko Wolfsburgowi. Polak chciałby odejść z klubu.
Problem stanowi kontrakt, który obowiązuje aż do końca przyszłego sezonu. 33-latek chciałby opuścić Bawarię już latem, jednak szefowie Bayernu Monachium na każdym kroku powtarzają, że w najbliższym nie ma szans na transfer.
Głos w tej sprawie zabrał Pini Zahavi. Agent Lewandowskiego w rozmowie z „Bildem” bardzo dosadnie przedstawił punkt widzenia kapitana reprezentacji Polski.
– Dla Roberta Lewandowskiego Bayern Monachium to już historia – wyznał.
– Lewandowski chce odejść tego lata, ani jemu, ani mnie nie zależy na pieniądzach. Prawda jest taka, że od kilku miesięcy nie czuł się szanowany przez zarząd. Bayern stracił Roberta nie tylko jako piłkarza, ale także jako człowieka – dodał.
– Bayern nie przedstawił oferty, a Robert chce odejść z Bayernu po 8 latach podczas których dał temu klubowi wszystko. Teraz, w wieku prawie 34 lat, ma szansę spełnić swoje życiowe marzenie i trafić do klubu, o którym zawsze marzył. Dlaczego klub odmawia – powiedział.
– Umowa do 2023 roku? Oczywiście mogą zatrzymać Roberta Lewandowskiego na kolejny rok, bo ma on ważny kontrakt, ale nie polecam tego robić – podsumował.