Podczas letniego okienka transferowego może dojść do kolejnego ruchu z udziałem Rafała Gikiewicza. 34-latek znalazł się w orbicie zainteresowań Bayeru Leverkusen oraz Herthy Berlin.
Gikiewicz od lipca 2020 roku jest zawodnikiem FC Augsburg. Polak ma pewną pozycję między słupkami swojej drużyny i w tym sezonie wystąpił w każdym możliwym meczu o stawkę (25 spotkań w Bundeslidze oraz 2 mecze pucharu Niemiec). Jego kontrakt z klubem z WWK Arena obowiązuje do końca kampanii 2022/23.
Nie oznacza to jednak, że 34-latek go wypełni. Według informacji przekazanych przez Piotra Koźmińskiego z portalu „WP SportoweFakty”, Gikiewicz znalazł się na celowniku dwóch ekip z Bundesligi, a mianowicie Bayeru Leverkusen oraz Herthy Berlin.
Jeśli urodzony w Olsztynie bramkarz zdecydowałby się na przenosiny do drużyny „Aptekarzy”, to najprawdopodobniej nie mógłby liczyć na miejsce w pierwszym składzie, bowiem etatowym golkiperem Bayeru od kilku lat jest Lukas Hradecky.
Ewentualne przenosiny do Herthy byłyby o tyle ciekawe, że Gikiewicz w przeszłości reprezentował barwy innej drużyny ze stolicy Niemiec – Unionu. To właśnie z tego klubu Polak trafił do Augsburga.
Sytuacja rozwiąże się najprawdopodobniej dopiero pod koniec sezonu, ponieważ klub 34-latka nie ma zagwarantowanego utrzymania w Bundeslidze. Na tym etapie sezonu Augsburg zajmuje 14. miejsce w stawce. W przypadku spadku na drugi szczebel rozgrywkowy Gikiewicz mógłby wykazać chęci na powrót do elity.