Kadra

Ostra wypowiedź Bońka po meczu z Albanią. „No i skończy się p……e głupot”

Zbigniew Boniek
Fot. Własne/Paweł Jerzmanowski

Zbigniew Boniek za pośrednictwem konta na Twitterze skomentował zwycięstwo Polski nad Albanią (1:0) w kwalifikacjach do mistrzostw świata. Były prezes PZPN najpierw zamieścił wpis, w którym pogratulował wygranej „Biało-Czerwonym”. W drugim jednak nie gryzł się w język i zwrócił się bezpośrednio do krytyków Paulo Sousy.

Reprezentacja Polski wywiozła z Tirany komplet punktów, chociaż nie był to łatwy mecz dla podopiecznych Paulo Sousy. Najważniejsze jednak, że nasza drużyna narodowa zdołała dopisać do swojego konta trzy oczka. Bramkę na wagę zwycięstwa zdobył Karol Świderski, któremu asystował Mateusz Klich.

„No i skończy się p……e głupot”.

Zbigniew Boniek kilka minut po ostatnim gwizdku arbitra pogratulował polskim piłkarzom zwycięstwa. – Bramka po wysokim pressingu. Brawo trener i drużyna. Polska reprezentacja cały czas w grze – napisał honorowy prezes PZPN.

https://twitter.com/BoniekZibi/status/1448037556482891777

To był jednak dopiero początek. Kilka chwil później polski działacz zamieścił bowiem kolejny wpis. Tym razem nie gryzł się już w język. Odniósł się do dyskusji, która toczyła się w ostatnich dniach wokół Paulo Sousy. Jej tematem było to, czy selekcjoner powinien częściej gościć w Polsce, aby śledzić poczynania piłkarzy Ekstraklasy.

– No i skończy się p……e głupot, podpowiadanie gdzie i kiedy ma być trener na meczu – zaczął Zbigniew Boniek. W kolejnym zdaniu po włosku zaapelował do portugalskiego szkoleniowca. – Paolo rób to, co trzeba dla reprezentacji narodowej… robisz to z sercem i inteligencją – zakończył.

https://twitter.com/BoniekZibi/status/1448043753571299328

Reprezentacja Polski w październikowych meczach zdobyła sześć punktów w kwalifikacjach do mistrzostw świata. „Biało-Czerwoni” są na dobrej drodze, aby zająć drugie miejsce w grupie, dzięki czemu zapewnią sobie prawo gry w barażach. Polakom pozostały jeszcze dwa spotkania w listopadzie – z Andorą na wyjeździe (12 listopada) i z Węgrami u siebie (15 listopada).

Dziennikarz portalu "Krótka Piłka". Pasjonat włoskiego Calcio oraz Bundesligi. Miłośnik siatkówki i piłki ręcznej. Kibic, którego błękitne serce bije w zachodniej części Londynu.