Anglia

Zaskakujące zachowanie Liverpoolu w stosunku do Salaha. Kibice piszą o protestach

Mohamed Salah
Fot. Screen: YouTube/Liverpool FC

Mo Salah to w ostatnich latach jeden z kluczowych zawodników Liverpoolu. Bardzo dobre statystyki i świetna gra mogą się jednak okazać niewystarczające do tego, by Egipcjanin dalej był częścią zespołu „The Reds”. Doniesienia, jakie pojawiły się w kontekście jego przyszłości, rozwścieczyły kibiców klubu z Anfield Road.

Jeden mecz, jeden gol, jedna asysta – początek sezonu Premier League w wykonaniu Mohameda Salaha jest bardzo udany. Egipcjanin miał udział przy obydwu bramkach, mocno przyczyniając się do wyjazdowego zwycięstwa z Ipswich Town. 32-latek w pierwszej kolejce angielskiej ekstraklasy udowodnił, że wciąż potrafi zaimponować formą i wciąż jest jednym z najważniejszych piłkarzy Liverpoolu.

Jak się jednak okazuje, forma Salaha – zarówno aktualna, jak i ta z poprzednich sezonów – może nie wystarczyć do tego, by klub przedłużył z nim wygasający wraz z końcem czerwca przyszłego roku kontrakt. James Pearce, piszący o Liverpoolu dla portalu The Athletic oraz dziennika „New York Times” poinformował, że właściciele „The Reds” na razie nie rozważają zaproponowania Egipcjaninowi nowej umowy. Ma to związek z ich polityką zakładającą ostrożne podchodzenie do przedłużania kontraktów z piłkarzami po 30. roku życia.

Informacje, jakie pojawiły się w mediach, rozwścieczyły fanów Liverpoolu. „Jeśli FSG [Fenway Sports Group, konglomerat, do którego należy Liverpool – red.] nie przedłuży kontraktu Salaha, protesty wreszcie się rozpoczną” – napisał na portalu X jeden z kibiców. „Klauny. Nigdy wam nie wybaczę tego, że tak po prostu oddamy jednego z najlepszych” – dodał inny.