Ekstraklasa

Media: Skandal w Radomiaku. Dwie osoby oskarżone o manipulację podczas testów antydopingowych

Jak poinformował Przemysław Langier z portalu goal.pl, piłkarz Radomiaka Radom Luizao oraz dyrektor sportowy klubu Octavian Moraru są oskarżeni o manipulację przy kontroli antydopingowej. Grozi im nawet czteroletnia dyskwalifikacja.

Feralne wydarzenia miały miejsce piątego października. W czasie treningu Radomiaka Radom doszło do kontroli antydopingowej. Uczestniczyło w niej pięciu piłkarzy, a wyniki wszystkich testów okazały się negatywne.

Zgodnie z doniesieniami przekazanymi przez Langiera, Octavian Moraru miał umyślnie wysłać na testy zawodnika, który nie został do nich wyznaczony. W ten sposób próbka została pobrana od Luizao, a nie Pedro Henrique. Zawodnik wytypowany wcześniej do kontroli ostatecznie również się jej poddał, środków dopingujących nie wykryto.

Jak ujawnił Langier, wykroczenie popełnione przez Moraru i Luizao polega nie tylko na podstawieniu nieprawidłowego gracza do kontroli, ale także na złożeniu fałszywego podpisu w dokumentacji Henrique.

Obaj reprezentanci Radomiaka mają 21 dni na ustosunkowanie się do zarzutu, za który grożą cztery lata dyskwalifikacji. Jeśli przyznają się do winy, kara może zostać nadzwyczajnie złagodzona do trzech lat. Jeśli zdecydują się na postępowanie przed Panelem Dyscyplinarnym, i nie przedstawią dowodów na swoją niewinność, które zostaną uznane za słuszne, prawdopodobnie nie będą mogli liczyć na karę krótszą niż cztery lata czytamy na łamach goal.pl.

Na początku listopada Radomiak Radom wystosował oświadczenie, w odpowiedzi na medialne zarzuty. Klub zadeklarował niewinność swoich pracowników oraz gotowość do współpracy z POLADA.

Radomiak S.A. zapewnia, iż w trakcie kontroli antydopingowej w dniu 5 października br. w żaden sposób nie zostały naruszone przepisy antydopingowe przez dyrektora sportowego klubu Oktawiana Moraru oraz zawodnika Luiza Gustavo Novaesa Palharesa. Klub udzielił pracownikom Polada wszelkiej pomocy w celu prawidłowego przebiegu kontroli brzmiał tekst oświadczenia.

Redaktor serwisu Krótka Piłka. Wielbiciel LaLiga oraz polskich piłkarzy za granicą.