W środę Arsenal pokonał Brentford w meczu 1/16 finału Carabao Cup. Na kilka minut przed końcem spotkania kluczową interwencją popisał się Jakub Kiwior. Polak wybronił piłkę niechybnie zmierzającą do bramki.
Podopieczni Mikela Artety rozpoczęli zmagania w EFL Cup od starcia z Brentford. Hiszpański szkoleniowiec zdecydował się na kilka zmian w podstawowym składzie. Skorzystał z tego m.in. Jakub Kiwior, który rozegrał swój drugi pełny mecz w tym sezonie.
Jedyny gol tego spotkania padł już na samym początku. Piłkarze Brentford fatalnie zachowali się w okolicach własnego pola karnego, co bezlitośnie wykorzystał Reiss Nelson. Dla Anglika była to pierwsza bramka od marca.
„Kanonierzy” byli bliscy utraty prowadzenia na kilka minut przed końcowym gwizdkiem sędziego. Brentford dośrodkowało piłkę w szesnastkę Arsenalu, a zawodnicy londyńskiego klubu nie zdołali przeciąć podania. Wówczas przed doskonałą okazją do strzelenia gola stanął Keane Lewis-Potter, jednak jego uderzenie zostało przecięte przez Jakuba Kiwiora.