W środę Polski Związek Piłki Nożnej oficjalnie poinformował o tym, że to Michał Probierz zastąpi Fernando Santosa na stanowisku selekcjonera kadry. Podczas konferencji prasowej Cezary Kulesza zdradził, co nakłoniło go do takiego wyboru.
Wybór Michała Probierza na nowego selekcjonera reprezentacji Polski nie był zaskoczeniem. W ciągu ostatnich dni media jednogłośnie przekazywały wiadomości o takiej treści. Oficjalne potwierdzenie tych pogłosek przyszło w środę rano.
– Dla mnie kluczem było, żeby każdy z trenerów przedstawił swój sztab szkoleniowy, bo chciałem też poznać, kto z trenerem będzie pracował: to jest numer jeden. Numer dwa: też poprosiłem, żeby na dzień dzisiejszy każdy z tych trenerów podał mi listę zawodników, których by powołał do reprezentacji, gdyby mógł to zrobić dzisiaj – mówił Kulesza.
– Też nie chciałbym tutaj wracać do osiągnięć trenera Michała Probierza czy osiągnięć Marka Papszuna, bo wszyscy te osiągnięcia znamy. Dla mnie kluczem było jednak doświadczenie, bo trzeba też odróżnić, że selekcjoner a trener to są dwie różne rzeczy. Michał już nabrał doświadczenia jako selekcjoner, prowadząc U-21 – dodał prezes PZPN.