Znany klub będzie starał się o ściągnięcie Modricia już za rok. „Na pewno zimą do niego zadzwonię”
Po zakończeniu trwającego sezonu wygasa kontrakt Luki Modricia z Realem Madryt. Jak zadeklarował prezes Dinama Zagrzeb, klub na pewno postara się o sprowadzenie legendy chorwackiej piłki już za rok.
Wiele wskazuje na to, że aktualna kampania ligowa będzie ostatnią, jaką Luka Modrić rozegra w barwach Realu Madryt. Po pięknych jedenastu latach chorwacki pomocnik stracił miejsce w wyjściowym składzie „Królewskich”. Carlo Ancelotti woli stawiać na młodszych zawodników, takich jak Tchouameni, Valverde, Camavinga czy Bellingham.
Modrić nie jest zadowolony z takiego przebiegu spraw. 38-latek z pewnością spodziewał się, że będzie mógł liczyć na więcej boiskowych minut w tym sezonie. Choć rozgrywki dopiero się rozpoczęły, Chorwat już przekazał władzom Realu Madryt swoje obawy o nadchodzące miesiące.
Kontrakt wicemistrza świata z 2018 roku wygasa już w czerwcu. Jak się okazuje, z tej sytuacji będzie chciał skorzystać prezes Dinama Zagrzeb, w którym Modrić stawiał swoje pierwsze kroki w dorosłym futbolu. Vlatka Peras zapowiada kontakt z pomocnikiem, kiedy tylko przepisy na to pozwolą.
– To ostatni rok umowy Luki – oczywiście, że zimą do niego zadzwonię. Jak Dinamo mogłoby nie chcieć powrotu Modricia? Nie mam z nim stałego kontaktu, ale znam jego rodzinę. Ten powrót miałby sens, zrobimy co w naszej mocy – deklaruje Peras.