Na początku tygodnia brytyjskie media obiegła informacja o wystawieniu na sprzedaż klubu Liverpool F.C. Według portalu „Arabian Business” kupnem „The Reds” zainteresowany jest książę Dubaju, znany również jako Fazza.
W poniedziałek David Ornstein z magazynu „The Athletic” przekazał sensacyjne informacje na temat Liverpoolu. Według cenionego dziennikarza Fenway Sports Group, zarządzające drużyną z Anfield Road od ponad dekady, postanowiło pozbyć się swoich udziałów w klubie. Wpływ na taką decyzję miały dwa główne czynniki.
Po pierwsze FSG liczyło na zwiększenie przychodów klubu za sprawą udziału w projekcie Superligi. Od ogłoszenia rozgrywek minęło już sporo czasu, a według nieoficjalnych doniesień największe angielskie drużyny postanowiły wycofać się z występowania w nowym turnieju. Amerykanie są również przekonani, że na sprzedaży Liverpoolu mogą zarobić gigantyczne pieniądze, tak jak miało to miejsce w przypadku przejęcia Chelsea przez Todda Boehly’ego.
Jak donosi portal „Arabian Business” bardzo szybko znajdzie się chętny na pozyskanie akcji jednego z największych klubów w Europie. Kupnem „The Reds” zainteresowany jest książę Dubaju Hamdan ibn Muhammad ibn Raszid Al Maktum, znany również jako Fazza. Szejk ma zaproponować Fenway Sports Group aż 5 miliardów funtów.
Co ciekawe Fazza jest kuzynem innego znanego piłkarskiego udziałowca z Bliskiego Wschodu, szejka Mansoura. Miliarder pochodzący z ZEA jest właścicielem m.in. City Sports Group, które zarządza Manchesterem City oraz kilkoma innymi znanymi drużynami.
Zgodnie z medialnymi doniesieniami, będzie to trzecia próba przejęcia klubu z Anfield Road przez fundusz pochodzący z Dubaju. Po raz pierwszy tamtejsi szejkowie kontaktowali się z przedstawicielami „The Reds” w 2007 roku, wówczas ich oferta była niewystarczająca. W późniejszych latach Arabowie chcieli zapłacić znacznie więcej, jednak to ponownie nie przekonało ówczesnych właścicieli Liverpoolu.