Paulo Sousa pracuje jako selekcjoner reprezentacji Polski od 21 stycznia, lecz już niedługo może zmienić swoje miejsce zatrudnienia. Według tureckich mediów szkoleniowca chce pozyskać trzecia drużyna zeszłego sezony w Super Lidze – Fenerbahce.
W drugiej połowie stycznia nasz kraj obiegła informacja, że Jerzy Brzęczek przestał pełnić funkcję selekcjonera reprezentacji Polski. Mimo wielu spekulacji ostatecznie jego następcą został Paulo Sousa. Były znakomity piłkarz ma przygotować naszą kadrę do Mistrzostw Świata i to od wyniku na tym turnieju ma zależeć jego posada. Jeśli drużyna zawiedzie, to w kontrakcie z Portugalczykiem zawarta jest klauzula, która w takim wypadku przewiduje natychmiastowe rozwiązanie umowy.
Co ciekawe nawet jeśli wszystko poszłoby po myśli Sousy i Polacy spisaliby się nienagannie, to sam trener może zdecydować się na odejście. Jak podały tureckie media, Fenerbahce jest poważnie zainteresowane zatrudnieniem 50-latka. Jednak będzie on dopiero drugim wyborem na to stanowisko. Priorytetem włodarzy trzeciej siły Super Ligi ma być Abel Ferreira, który obecnie jest menedżerem Palmeiras.
W lidze tureckiej Sousa mógłby zapewne liczyć na większe pieniądze niż te wypłacane przez Polski Związek Piłki Nożnej, co może być kluczową kwestią przy negocjacjach z nowym pracodawcą.