W mediach pojawiają się nieustające spekulacje, dotyczące przyszłości Wojciecha Szczęsnego. Polak ma zostać latem zastąpiony przez Gianluigiego Donnarummę, a Juventus może mieć kłopot, by znaleźć swojemu bramkarzowi nowy klub.
Od kilku miesięcy trwają dyskusje nad przyszłością Wojciecha Szczęsnego. 31-latek obniżył swoje loty w kończącym się sezonie, a na horyzoncie Juventusu pojawił się następca legendarnego Buffona. Jego imiennik, Donnarumma, nadal nie przedłużył wygasającego pod koniec czerwca kontraktu z Milanem i jest bardzo mocno łączony ze „Starą Damą”. W obliczu tych plotek, miejsce Polaka w bramce ekipy z Allianz Stadium jest bardzo niepewne.
Szczęsny dotychczas był łączony z klubami takimi jak Tottenham, Borussia Dortmund czy Everton. Pierwsza z angielskich opcji została skreślona już na starcie, gdyż reprezentant Polski jest zadeklarowanym kibicem odwiecznego rywala „Kogutów’ – Arsenalu. Transfer do „The Toffees” natomiast wykluczył sam Carlo Ancelotti. Spośród tych opcji najbardziej prawdopodobna jest więc przeprowadzka do Niemiec, pojawiła się jednak nowy kierunek.
Bramkarz Atletico Madryt, Jan Oblak, nie wyklucza, że chciałby spróbować kiedyś swoich sił w Premier League. Pretendent do mistrzostwa Hiszpanii ma więc spory problem, ponieważ Słoweniec wymieniany jest w gronie najlepszych golkiperów na świecie. Kłopot ten może rozwiązać właśnie Szczęsny. Kwestie kontraktowe nie byłyby żadnym problemem dla „Rojiblancos”.
W tym miejscu prawdopodobna jest wymiana, ponieważ Juventus bacznie przygląda się postępom obrońcy Atletico, Stefana Savicia. Włodarze „Starej Damy” bardzo chętnie wyślą więc Szczęsnego do Hiszpanii w rozliczeniu za Czarnogórca. Dla naszego bramkarza również nie będzie to sportowy upadek.