Według mediów na Wyspach Brytyjskich Chelsea latem poszuka wzmocnienia ofensywy. „The Sun” podaje, że głównym celem transferowym „The Blues” jest snajper Interu Mediolan, Romelu Lukaku.
Słabe początki na Wyspach i późniejszy wzrost formy
Przejście Romelu Lukaku do ekipy ze Stamford Bridge byłoby powrotem Belga do Anglii po dwuletniej przerwie. 27-latek po raz pierwszy trafił na Wyspy Brytyjskie w 2011 roku, kiedy to Chelsea kupiła go z Anderlechtu za 15 milionów euro.
Lukaku nie odnalazł się wówczas w szeregach „The Blues”, bowiem w 15 meczach, jakie rozegrał dla klubu, nie udało mu się strzelić ani jednej bramki. Później napastnika czekało wypożyczenie do West Bromu oraz transfer do Evertonu, gdzie zabawił najdłużej w swojej karierze i rozwinął swoje umiejętności. Ten postęp zaowocował przejściem do Manchesteru United za gigantyczne pieniądze w lipcu 2017 roku.
Po przeprowadzce na Old Trafford Belg odbił się od kolejnego klubu z angielskiego „Big Six”, a z jego formy wręcz szydzono. Po dwuletniej przygodzie z „Czerwonymi Diabłami” nadszedł czas na podróż do Włoch. Dziś Lukaku gra w barwach Interu Mediolan i jest wymieniany w gronie najlepszych napastników na świecie.
Wielki powrót na horyzoncie
Jak informuje „The Sun”, Roman Abramowicz sporządził listę życzeń na letnie okienko transferowe. Na jej szczycie jest trzech napastników – w kolejności: Romelu Lukaku, Erling Haaland, Robert Lewandowski. Nie dziwota, że właśnie te nazwiska znalazły się w obszarze zainteresowań właściciela Chelsea, ponieważ Timo Werner razi swoją nieskutecznością, a z klubem pożegnać się mają Tammy Abraham oraz Olivier Giroud.
Według portalu największe szanse na powodzenie ma właśnie sprowadzenie Romelu Lukaku. Portal Transfermarkt wycenia snajpera Interu na 75 milionów euro i właśnie tyle mają żądać włodarze włoskiego klubu.
Romelu Lukaku wystąpił w 40 meczach tego sezonu, strzelił 27 bramek i zanotował 8 asyst. W klasyfikacji strzelców Serie A 27-latka wyprzedza jedynie Cristiano Ronaldo.