Korespondent dziennika AS na Włochy Mirko Calemme donosi, że pozyskaniem Milika za darmo latem jest zainteresowanych aż 10 klubów z europejskiej czołówki
Arkadiusz Milik od początku sezonu regularnie spędza czas na trybunach Napoli. Polak po konflikcie z Aurelio de Laurentiisem nie został zgłoszony do kadry na rozgrywki, w których bierze udział włoski klub. W lecie miało dojść do transferu napastnika, lecz włodarze ustalili zaporową cenę, która do dziś nie spadła na racjonalny poziom
Na rynku zniszczonym przez pandemię nikt nie był w stanie zapłacić 30 mln euro. Dziś Napoli oczekuje 15 mln za transfer już w tym oknie transferowym, lecz Atletico, które jest liderem wyścigu po podpis Milika chce zapłacić maksymalnie 8.
Jednak wspomniany wyżej dziennikarz donosi, że aż 10 klubów z Europy jest zainteresowanych sprowadzeniem Polaka za darmo. Wśród nich jest Barcelona oraz Bayern