Jakub Kamiński błyszczy w Bundeslidze. Gol i asysta przeciwko HSV

Jakub Kamiński znów dał popis skuteczności i wszechstronności. W starciu 1. FC Koeln z Hamburgerem SV (4:1) reprezentant Polski nie tylko wpisał się na listę strzelców, ale też zanotował asystę, potwierdzając, że w tym sezonie Bundesligi należy do najbardziej wartościowych graczy zespołu z Kolonii. To kolejny raz, gdy nazwisko Kamińskiego pojawia się w niemieckich mediach w kontekście pozytywnych ocen.
Po dziewięciu kolejkach młody skrzydłowy ma już na koncie cztery gole i jedną asystę. W niedzielnym meczu błysnął przede wszystkim aktywnością i determinacją — był wszędzie tam, gdzie działo się coś groźnego. Dziennik Koelnische Rundschau ocenił jego występ na „2” w szkolnej skali od 1 do 6, gdzie 1 to nota najwyższa. Tak wysoką ocenę otrzymało tylko dwóch innych zawodników Koeln — Florian Kainz oraz Said El Mala.
„Tym razem wystawiony na prawej flance. Udowodnił, że potrafi grać praktycznie na każdej pozycji. Wykorzystał swoją siłę w pojedynkach jeden na jednego do energicznych rajdów do przodu. Jednak jego ‘główkowa świeca’ doprowadziła do utraty bramki. Asystował El Mali przy golu na 3:1 i sam zdobył bramkę na 4:1” – napisano w uzasadnieniu.
Równie pochlebnie występ Polaka ocenił serwis Expressen.de, który także przyznał mu „2”. W recenzji zwrócono uwagę na jego aktywność w ofensywie i umiejętność szybkiej reakcji po błędach: „W pierwszej połowie sprawiał problemy HSV swoimi regularnymi atakami. Zbyt łatwo pozwolił Dompe na zdobycie bramki na 1:2, ale odkupił winy asystą i golem”.
Kamiński, wypożyczony z Wolfsburga do Koeln, z każdym meczem umacnia swoją pozycję w zespole. Klub z Kolonii ma możliwość wykupu Polaka za 5,5 miliona euro, i jeśli utrzyma obecną formę, trudno wyobrazić sobie, by z tej opcji nie skorzystano.




