Hiszpania Polacy za granicą

Hiszpanie ocenili grę Lewandowskiego. „Tęsknił za częstotliwością ataków z Bayernu”

Fot. Paweł Jerzmanowski

„Robił wszystko, żeby strzelić gola, ale nie znalazł na to sposobu […] Jedyną bramkę zdobył ze spalonego” – o grze Roberta Lewandowskiego w meczu FC Barcelony z Rayo Vallecano (0:0) napisał kataloński dziennik „Sport”. Inne hiszpańskie dzienniki również oceniły występ Polaka. „Mundo Deportivo” napisało nawet, że w sobotę tęsknił on za częstotliwością ataków z Bayernu Monachium.

Jeden strzał celny, trzy niecelne. 44 kontakty z piłką i 90 minut na boisku – to skrótowy bilans występu Roberta Lewandowskiego w sobotnim meczu FC Barcelony z Rayo Vallecano. Meczu, o którym w Polsce w ostatnich dniach mówiło się rzecz jasna głównie w kontekście występu kapitana reprezentacji Polski. I w kontekście tego, ile zdobędzie w nim bramek. Ostatecznie Lewandowski bramki nie zdobył żadnej, choć na bramkarza rywali pokonał. W pierwszej połowie 33-latek sprytną podcinką przeniósł piłkę nad Stole Dimitriewskim, ale sędzia gola nie uznał, ponieważ odgwizdał spalonego. Poza tą sytuacją, Lewandowski blisko gola był dwukrotnie w drugiej połowie – raz zdecydował się na strzał lewą nogą ze skraju pola karnego, ale piłka minimalnie minęła słupek. Drugim razem Polak dobijał strzał Pierre’a-Emericka Aubameyanga, ale posłał futbolówkę w boczną siatkę.

„Robił wszystko, żeby strzelić gola, ale nie znalazł na to sposobu […] Jedyną bramkę zdobył ze spalonego” – o grze Roberta Lewandowskiego w meczu FC Barcelony z Rayo Vallecano (0:0) napisał kataloński dziennik „Sport”. „W debiucie w lidze hiszpańskiej tęsknił za częstotliwością ataków z Bayeru Monachium” – napisali natomiast dziennikarze „Mundo Deportivo”. „W pierwszej połowie strzelił gola, ale nie uznano go z powodu spalonego. W drugiej spudłował przy kilku okazjach” – dodali.

„W pierwszym oficjalnym meczu w Barcelonie Lewandowski mógł się nauczyć kilku rzeczy. Płynność w grze i siła uderzenia z letnich sparingów zniknęły, gdy zaczęła się gra o stawkę” – zauważyła „Marca”. „Nie można mu odmówić woli walki, szukał bramki do końca meczu” – dodali dziennikarze madryckiej gazety.

Kolejną okazję do strzelenia gola Lewandowski będzie miał w przyszłą niedzielę. O godz. 22:00 Barcelona zmierzy się wówczas na wyjeździe z Realem Sociedad.

Źródło: eurosport.tvn24.pl