Real Madryt przechwyci hitowy transfer rywala. Królewscy zmienili swoje plany

Screen: YouTube/Real Madrid

Ostatnie dni przyniosły zmianę w transferowej strategii Realu Madryt. Wicemistrzowie Hiszpanii porzucili myśl o sprowadzeniu Angelo Stillera na rzecz innego pomocnika.

Po zakontraktowaniu Xabiego Alonso Real Madryt ruszył do transferowej ofensywy. „Królewscy” potwierdzili pozyskanie Trenta Alexandra-Arnolda na zasadzie wolnego transferu oraz ściągnęli Deana Huijsena z angielskiego Bournemouth. W mediach krążą również plotki na temat zalotów Florentino Pereza wobec Alvaro Carrerasa i Angelo Stillera.

Pierwszy z wymienionych piłkarzy być może trafi latem na Estadio Santiago Bernabeu. Real Madryt, jak to ma w zwyczaju, stara się o maksymalne zbicie kwoty potencjalnego transferu. Wobec twardych warunków ze strony „Los Blancos”, Benfica Lizbona postanowiła zabrać Carrerasa na Klubowe Mistrzostwa Świata.

W przypadku Stillera sytuacja zmieniła się diametralnie w ciągu ostatnich dni. Wszystko wskazuje na to, że Niemiec nie zostanie piłkarzem Realu Madryt. Xabi Alonso poprosił Pereza o innego gracza do środka pola.

Zdaniem dziennika „AS”, wicemistrzowie LaLiga ruszą po Martina Zubimendiego. W maju Fabrizio Romano przekonywał, iż zawodnik Realu Sociedad trafi do Arsenalu, jednak od tamtego momentu nie otrzymaliśmy żadnego potwierdzenia. Tę opieszałość zamierza wykorzystać Real Madryt.

W umowie Zubimendiego widnieje zapis o klauzuli odstępnego wynoszącej 60 milionów euro. „Królewscy” nie chcą płacić tej kwoty i próbują przekonać Real Sociedad do ustępstw. W zamian klub z Kraju Basków mógłby bezpłatnie wypożyczać piłkarzy akademii ekipy ze stolicy Hiszpanii lub nawet dokonać transferu czasowego któregoś z graczy pierwszej drużyny.

Jeżeli Real Sociedad nie zgodzi się na takie rozwiązanie, Perez będzie musiał podjąć decyzję o wpłaceniu klauzuli odstępnego. Arsenal bez wahania aktywuje zapis w przypadku zawahania władz Realu Madryt.

Redaktor serwisu Krótka Piłka. Wielbiciel LaLiga oraz polskich piłkarzy za granicą.