Lech Poznań latem prawdopodobnie straci jedną z największych gwiazd. „Będzie trudno go zatrzymać”
Lech Poznań stoi przed poważnym wyzwaniem związanym z przyszłością jednego ze swoich kluczowych zawodników. Jak informuje portal Meczyki.pl, Afonso Sousa, 24-letni portugalski pomocnik, może opuścić klub już tego lata. Jego kontrakt obowiązuje do końca przyszłego sezonu, a brak przedłużenia umowy może skłonić „Kolejorza” do sprzedaży piłkarza, aby uniknąć jego odejścia bez odstępnego.
Sousa jest jednym z liderów Lecha w bieżących rozgrywkach Ekstraklasy. W 26 meczach zdobył 10 bramek i zanotował 6 asyst, co czyni go jednym z najbardziej produktywnych zawodników w drużynie. Jego ostatni występ przeciwko Cracovii, zakończony efektownym golem, tylko potwierdził jego wartość dla zespołu.
Na kanale Meczyki.pl, dziennikarz Łukasz Wiśniowski skomentował sytuację Portugalczyka. – Będzie bardzo trudno go zatrzymać. Lech musiałby próbować przedłużyć z nim kontrakt na nieporównywalnie lepszych warunkach, a – jak wiemy – w Poznaniu jest pewnego rodzaju polityka dotycząca płac – przyznał dziennikarz.
– Jeśli Lech chce go sprzedać za solidne pieniądze, to ma na to ostatni dzwonek. Wszystko wskazuje na to, że latem piłkarz opuści klub – dodał.
Kontrowersje w meczu Lecha z Zagłębiem. Sędzia nie uznał gola Ishaka [WIDEO]
W meczu 21. kolejki PKO BP Ekstraklasy Lech Poznań przegrał z Zagłębiem Lubin (1:2). Przegrał, choć był bliski remisu –…
Leśnodorski deprecjonuje sukces Lecha i wbija szpilkę w zarząd. „Ja nie poważam Ligi Konferencji”
Bogusław Leśnodorski, były współwłaściciel Legii Warszawa, zabrał głos w dyskusji na temat osiągnięć Lecha Poznań w Lidze Konferencji Europy. Były…
Kamil Grosicki trafił do Pogoni. Wiemy ile ma zarabiać reprezentant Polski
Kamil Grosicki został nowym piłkarzem Pogoni Szczecin. Podpisując umowę z nowym-starym klubem, został jednym z najlepiej opłacanych zawodników w klubie….
Moder zapytany o różnicę między Ekstraklasą a Premier Legue. Szczera odpowiedź Polaka
– Nie mówię, że nie byłem gotowy, bo myślę, że nie miałem takiego problemu. Ale zrobiło to na mnie fajne…