W meczu eliminacji mistrzostw świata pomiędzy Kolumbią oraz Brazylią Vinicius Junior doznał zerwania mięśnia dwugłowego uda. Gwiazdor Realu Madryt z tego względu będzie pauzował nawet przez dwa i pół miesiąca.
Starcie z Kolumbią rozpoczęło się dla „Canarinhos” bardzo dobrze. Już w czwartej minucie bramkę strzelił Gabriel Martinelli, a asystował mu Vinicius. Kwadrans później skrzydłowy Realu Madryt przeżył prawdziwy koszmar.
Brazylijczyk pomknął bokiem boiska, jednak został nieprzepisowo zatrzymany przez Davinsona Sancheza. Vinicius nie był w stanie kontynuować gry i już wtedy zakładano, że czeka go dłuższa przerwa. Badania przeprowadzone w Madrycie potwierdziły te obawy.
U 23-latka zdiagnozowano zerwanie mięśnia dwugłowego uda i uraz ścięgna w lewej nodze. Zdaniem mediów Vinicius będzie musiał pauzować nawet przez dwa i pół miesiąca. Jest to zatem już druga w tym sezonie kontuzja piłkarza klubu ze stolicy Hiszpanii, który wykluczy go z treningów na dłużej.
Sytuacja kadrowa w Realu Madryt jest na ten moment opłakana. W trakcie przerwy reprezentacyjnej problemów zdrowotnych nabawił się także Eduardo Camavinga. Francuz po nierozważnym wejściu Ousmane’a Dembele zerwał więzadło poboczne strzałkowe w prawym kolanie.
Na ten moment Carlo Ancelotti nie może korzystać również z usług zawodników takich jak Thibaut Courtois, Kepa Arrizabalaga, Eder Militao, Aurelien Tchouameni, Dani Ceballos, Jude Bellingham czy Arda Guler.