Matty Cash nie dokończył niedzielnego meczu Aston Villi przeciwko Nottingham Forest. Wahadłowy przez kilka minut sygnalizował problemy z barkiem.
Już niebawem reprezentacja Polski rozegra ostatni mecz eliminacji mistrzostw Europy 2024. 17 listopada biało-czerwoni zmierzą się z Czechami. Cztery dni później podopieczni Michała Probierza podejmą Łotwę w starciu towarzyskim.
Opiekun kadry narodowej ma czas do czwartku, aby ogłosić powołania na zbliżające się zgrupowanie. Ostatni weekend przed zakończeniem selekcji przysporzył Probierzowi kilku kłopotów, jeśli chodzi o zestawienie defensywy.
W meczu z Monzą urazu nabawił się Paweł Dawidowicz. Zawodnik Hellasu Verona odniósł kontuzję uda po jednym ze sprintów. W tym czasie nie doszło do kontaktu z żadnym z przeciwników.
Spotkanie Aston Villi z Nottingham Forest to z kolei problemy zdrowotne Matty’ego Casha. Wahadłowy spędził na placu gry godzinę, a boisko opuszczał trzymając się za bark. Towarzyszył mu wyraźny grymas bólu.