Polskie kluby zaczynają kolejną rundę Ligi Konferencji Europy. Legia, Lech i Pogoń ruszają do boju | Analiza, typy, kursy
[ARTYKUŁ PRZEZNACZONY DLA PEŁNOLETNICH UŻYTKOWNIKÓW STRONY] W najbliższą środę i czwartek rozpocznie się trzecia runda kwalifikacji do Ligi Konferencji Europy. Mimo, że jest to już dalsza faza eliminacji do tego pucharu, to nadal wszystkie polskie zespoły biorą udział i walczą o awans do fazy grupowej. Jak prezentują się szanse naszych europucharowiczów w pierwszych meczach trzeciej rundy LKE?
KAA Gent – Pogoń Szczecin
Wydaje się, że szczecinianie mają najtrudniejsze zadanie ze wszystkich polskich zespołów w LKE. Ich przeciwnikiem będzie belgijski KAA Gent, który od wielu lat gra w europejskich pucharach. Od sezonu 2019/20 zawsze grają przynajmniej w fazie grupowej Ligi Europy lub Ligi Konferencji Europy, a ostatnim sezonie doszli aż do ćwierćfinału, gdzie w dwumeczu ulegli West Hamowi United, czyli późniejszemu triumfatorowi całych rozgrywek.
Pogoń aż takiego doświadczenia w Europie nie ma. Dość powiedzieć, że jest to dopiero trzeci sezon z rzędu szczecinian, w którym biorą udział w kwalifikacjach do europucharów (wcześniejszej próby należy szukać w sezonie 2005/06 i nieistniejącym już Pucharze Intertoto). Jednak jest to pierwszy raz, kiedy zespół dotarł aż do trzeciej rundy. Wcześniej wyeliminował Linfield FC z Irlandii Północnej, wygrywając w dwumeczu 8:4. Wynik okazały, chociaż może niepokoić, że zespół z tak nisko sklasyfikowanej ligi, jaką jest liga północnoirlandzka. Jak zatem prezentują się szanse w starciu z przeciwnikiem, który z pewnością będzie miał więcej umiejętności po swojej stronie.
Według ekspertów GO+Bet legalnego, polskiego bukmachera faworytem środowego meczu będą Belgowie, na ktorych zwycięstwo jest kurs 1,38. Szanse na remis okraszone są kursem 5,40, a na zwycięstwo podopiecznych Jensa Gustavssona jest kurs 7,70
Mecz rozpocznie się 9 sierpnia o godz. 20.00.
Legia Warszawa – Austria Wiedeń
Po dalekim wyjeździe do Azji i pokonaniu w dwumeczu Ordabasy Szymkent pora na znacznie bliższego przeciwnika. Zarówno ze względu na odległość, jak i historię spotkań. W trzeciej rundzie rywalem Legii będzie Austria Wiedeń, z którą na początku wieku „Wojskowi” toczyli pamiętne dla wielu kibiców boje. Mimo, że dwukrotnie były to przegrane dwumecze, jednak Legioniści grali jak równy z równym.
Od tamtych spotkań minęło jednak odpowiednio 17 i 19 lat. Piłka poszła mocno do przodu, a Austria nie jest już tak mocnym zespołem, jak te blisko dwie dekady temu. Pokazał to chociażby w zeszłym sezonie Lech Poznań, który co prawda w Wiedniu zremisował, jednak na własnym obiekcie pewnie pokonał rywali aż 4:1. Czy zatem „Wojskowi” mają szanse w czwartkowym starciu.
Według ekspertów GO+Bet faworytem tego spotkania będą zawodnicy Kosty Runjacia, na ktorych zwycięstwo jest kurs 1,63. Szanse na remis okraszone są kursem 3,76, a na zwycięstwo Austriaków jest kurs 5,00
Mecz rozpocznie się 10 sierpnia o godz. 19.00.
Lech Poznań – Spartak Trnava
Lech Poznań pewnie pokonał w poprzedniej rundzie Żalgiris Kowno. Tym razem rywalem „Kolejorza” będzie Spartak Trvana, którego można spokojnie określić starym znajomym polskich drużyn. I to z dwóch powodów. Po pierwsze w XXI wieku ten słowacki zespół dwukrotnie stawał na przeszkodzie polskim ekipom. W szczególności kibice i ówcześni piłkarze Legii będą pamiętać o Spartaku, ponieważ w sezonie 2018/19 zostali wyeliminowani po przegranej 0:2 w Warszawie i wygranej zaledwie 1:0 w Trnavie. W poprzednim sezonie natomiast rozegrali dwumecz przeciwko Rakowowi. W tym wypadku jednak częstochowianie pewnie pokonali słowacki zespół zarówno u siebie, jak i na wyjeździe.
Z drugiej strony Spartak to taki stary znajomy ze względu na to, że w tym zespole gra wielu zawodników znanych z gry na boiskach: Martin Sulek, Dobrivoj Rusov (aktualnie kontuzjowany), Martin Bukata, Roman Prochazka, Samuel Stefanik, Martin Mikovic, Filip Bainovic czy Erik Daniel. Aż ośmiu zawodników z przeszłością w polskich klubach, a do tego trenerem zespołu jest Michal Gasparik, który będąc jeszcze piłkarzem, przez półtora roku (z wypożyczeniem do Spartaka Trnavy) był zawodnikiem Górnika Zabrze. Czy zatem znajomość polskiego futbolu sprawi, że goście mają szanse z Lechem Poznań?
Eksperci GO+bet przewidują łatwe zwycięstwo „Kolejorza”, na którego jest kurs 1,31. Remis to kurs na poziomie 4,75, a na wygraną gości kurs wynosi aż 9,50.
Mecz rozpocznie się 10 sierpnia o godz. 20.00.
*Wszystkie kursy są z 9 sierpnia z godziny 18.00
Kursy zawarte w tekście pochodzą z bukmachera GO+bet. Bukmacher ten posiada zezwolenie na urządzanie zakładów wzajemnych wydane przez Ministra Finansów RP. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest zabroniony. Hazard związany jest z ryzykiem. Gra w zakładach bukmacherskich jest dozwolona od 18. roku życia. Wszelkie reklamy gier hazardowych, a także informacje o kursach, są skierowane do osób pełnoletnich i mają charakter informacyjny. Nie mają one na celu nakłaniania do gry.
Wszelkie materiały promocyjno-reklamowe mają charakter wyłącznie informacyjny. Nie zachęcamy do udziału w grach hazardowych. Kursy na wyżej wskazane zdarzenia podajemy w celach informacyjnych i analitycznych. Nie bierzemy odpowiedzialności za to, jakim rezultatem zakończy się dany mecz i które zdarzenia wskazane w tekście okażą się trafione.