Raków negocjuje głośny transfer wewnątrz ligi. „Sprawa powinna się rozstrzygnąć w najbliższych dniach”

Raków Częstochowa kontynuuje rozmowy w sprawie pozyskania Bartosza Nowaka z Górnika Zabrze. Według Piotra Koźmińskiego z portalu WP Sportowe Fakty strony są już bliskie porozumienia.

Wicemistrzowie Polski nadal eksplorują rynek transferowy. Od dłuższego czasu na radarze klubu z Częstochowy jest Bartosz Nowak, który ma za sobą bardzo dobry sezon w Ekstraklasie. Wychowanek Gwarka Zabrze podczas minionej kampanii ligowej strzelił osiem goli oraz siedmiokrotnie asystował.

Oferta ze strony Rakowa napłynęła do biur w Zabrzu już kilka tygodni temu. Zaproponowana klauzula wykupu była wówczas jednak zbyt mała, aby zasiąść do kolejnych negocjacji. Jak twierdzi portal Weszło.com, Czerwono-Niebiescy chcieli sprowadzić Nowaka za 250 tysięcy euro.

Po czasie rozmowy został wznowione, bowiem częstochowianie niemal dwukrotnie zwiększyli wysokość odstępnego. Według informacji przekazanych przez Piotra Koźmińskiego przedstawiciele Górnika są rozdarci, ponieważ w klubie nikt nie chce stracić tak jakościowego zawodnika. Problemem jest kontrakt Nowaka, który wygasa po zakończeniu sezonu.

– Co do kwoty jaką oferuje Raków to według naszej wiedzy jest to w tym momencie 400 tysięcy euro. I nawet w Zabrzu można usłyszeć, że to już blisko tego, czego oczekiwaliby zabrzanie. Bo jeśli zwycięży tam podejście ekonomiczne, to Nowak zostanie sprzedany. Górnik nie chce już bowiem tracić kolejnego, po Gryszkiewiczu i Wiśniewskim, piłkarza za darmo – napisał Koźmiński.

– Sprawa powinna się rozstrzygnąć w najbliższych godzinach/dniach. Jak wiadomo, w Górniku ostateczną decyzję podejmuje Rada Nadzorcza. A to oznacza, że jeszcze wszystko się może wydarzyć – dodał.