Kuriozalna sytuacja podczas meczu o Tarczę Wspólnoty. Kibic zrobił sobie zdjęcie z piłkarzem podczas spotkania
Do kuriozalnej sytuacji doszło podczas meczu pomiędzy Leicester City, a Manchesterem City w ramach pojedynku o Tarczę Wspólnoty. W trakcie spotkania pewien kibic wszedł na murawę i zrobił sobie selfie z jednym z zawodników.
Co jakiś czas w piłce nożnej zdarzają się sytuacje, w których kibice wbiegają na murawę, aby przerwać mecz, lub aby dotknąć swojego idola, czy zrobić sobie z nim selfie. Jeżeli chodzi o tą ostatnią sytuację, to kolejny jej przykład mieliśmy w sobotnie popołudnie podczas meczu o Tarczę Wspólnoty.
Podczas drugiej połowy meczu James Maddison za linią bramkową czekał na piłkę, którą miał zagrać z rzutu rożnego. Jak gdyby nic, tuż obok zawodnika Leicester pojawił się pewien kibic z wyciągnietym telefonem i zrobił sobie zdjęcie z angielskim pomocnikiem.
Fana ze stadionu wyprowadziła ochrona, jednak dziennikarze widzący to zdarzenie zadawali pytanie o poziom ochrony na Wembley i że zareagowano zbyt opieszale.