Gianluigi Buffon niedawno ogłosił, że nie przedłuży swojego kontraktu z Juventusem. Jego umowa wygasa wraz z końcem sezonu, lecz bramkarz nie zapowiedział, że kończy swoją piłkarską karierę. Włoch nadal może liczyć na propozycje zatrudnienia z wielu klubów i być może któryś wybierze
To już drugi raz kiedy legenda „Starej Damy” opuści klub, poprzednie rozstanie miało miejsce w 2018. Wtedy Buffon zmienił Turyn na Paryż, lecz jego przygoda we Francji nie potoczyła się najlepiej, więc wrócił na Allianz Stadium. Teraz może być trochę inaczej, ponieważ bramkarz nie wyklucza zawieszenia butów na kołku. Wszystko zależy od tego czy znajdzie w sobie motywacje do gry
– Otrzymałem wiele interesujących ofert. Poczekam dwadzieścia dni i zobaczę, czy nadal będę miał entuzjazm i chęć do ciężkiej pracy. Jeśli to poczuję, to przyjmę ofertę. Jeżeli nie – zakończę karierę – wyjaśnił Buffon.
Co ciekawe oferta, o której mowa nie przybyła z Europy. Zatrudnić legendarnego bramkarza chciało brazylijskie Flamengo, ale sam zainteresowany wolałby poszukać czegoś bliżej aktualnego miejsca zamieszkania.
– Skontaktowało się ze mną Flamengo, ale raczej nie przyjmę tej propozycji. Mam nadzieję, że będę bliżej Turynu – stwierdził.
Jedna z ostatnich szans, aby zobaczyć Buffona w Juventusie już w sobotę. „Stara Dama”, wciąż walcząca o awans do Ligi Mistrzów podejmie Inter. Start spotkania o 18:00