Real Madryt pokonał FC Barcelonę w hicie kolejki LaLiga (2:1). Po zakończeniu spotkania piłkarze i trener Katalończyków narzekali na decyzje sędziego. Przewidział to Luka Modrić, który tuż po ostatnim gwizdku zaczepił Gerarda Pique.
Bramki Karima Benzemy i Toniego Kroosa zapewniły Realowi Madryt zwycięstwo w El Clasico. „Królewscy”, nie licząc pierwszych 10 minut, byli lepsi przez cały mecz i kontrolowali przebieg spotkania. Piłkarze i trener Barcelony twierdzą jednak, że na porażkę nie zasłużyli, bo należał im się rzut karny.
Modrić zaczepił Pique po meczu. Kamery nagrały, co powiedział [WIDEO]
– Rzut karny dla nas był ewidentny. Ale znów musimy to zaakceptować i siedzieć cicho – po zakończeniu spotkania powiedział Ronald Koeman. Nie wiadomo, do jakiej sytuacji nawiązywał trener Barcelony (kontrowersje były dwie, jedna z udziałem Ousmane’a Dembele, druga z udziałem Martina Braithwaite’a). Narzekanie na pracę sędziów nie było jednak zaskoczeniem dla graczy Realu.
Świadczy o tym zachowanie Luki Modricia, który tuż po końcowym gwizdku zaczepił Gerarda Pique. – Teraz będziecie narzekać, tak? – rzucił Chorwat w kierunku obrońcy Barcy. Ten spojrzał się na niego wściekle, a następnie ruszył w kierunku sędziego, z którym rozpoczął dyskusję.