Wszystko wskazuje na to, że Arkadiusz Milik w najbliższych dniach przeniesie się do francuskiej Marsylii. Polak powinien szybko wywalczyć sobie miejsce w składzie, bo jego konkurent do gry jest w fatalnej formie.
Podstawowym napastnikiem Marsylii jest obecnie Dario Benedetto. Argentyńczyk w aktualnym sezonie zagrał w 24 meczach, w których zdobył zaledwie 4 bramki. Łącznie w 52 występach we francuskim klubie strzelił 15 goli i zaliczył 5 asyst.
Bardzo zła forma 30-latka sprawiła, że francuscy dziennikarze nabijają się z niego. Prześmiewczo pytają, czy ktoś go widział, bo oni nie widzieli go od miesiąca.
Argentyńczyk, co prawda strzelił bramkę w ostatnim meczu przegranym z Nimes 1:2, lecz marsylski dziennik „La Provence” przyznał mu notę 2,3 w skali 1-10 za występ w tamtym spotkaniu.
Zmiennikiem Benedetto jest Valere Germain. 30-letni Francuz zdobył jednak zaledwie 3 gole w 22 spotkaniach tego sezonu i nie zanotował ani jednej asysty.
Arkadiusz Milik pomimo półrocznego okresu bez gry w meczach o stawkę powinien jednak szybko wywalczyć sobie miejsce w pierwszym składzie Marsylii. Konkurenci w ataku poważnie zawodzą od wielu miesięcy i nic nie wskazuje na to, aby ta sytuacja uległa zmianie.