Ander Herrera, czyli były gracz Manchesteru United stanął w obronie Edinsona Cavaniego, który został ukarany przez federacje sa incydent rasistowski.
„Jeżeli jesteś karany za coś takiego, to świat idzie w kierunku g***a. Trzymaj się, Edinson” – napisał Ander Herrera na swoim Instagramie. Obaj panowie zdążyli się poznać grając w barwach francuskiego PSG. Wypowiedź ta odnosi się do kary jaką otrzymał urugwajski napastnik.
„Gracias negrito” takich słów użył wobec jednego ze swoich kolegów Cavani. Na nic się zdały tłumaczenia, że w językach dominujących w Ameryce Południowej słowo „negrito” nie jest uważane za pejoratywne. FA uznała, że komentarz Cavaniego był „obraźliwy, niewłaściwy i naruszył dobre imię futbolu”. Ponadto stwierdzono, że jego wpis odnosi się do „koloru skóry i/lub rasy i/lub pochodzenia etnicznego”.
Manchester United również natychmiast stanął w obronie swojego gracza i wydał taki komunikat:
„Manchester United i wszyscy nasi piłkarze są w pełni zaangażowani w walkę z rasizmem. Kontynuujemy współpracę z Football Association, przedstawicielami rządu oraz organizacjami i poprzez nasze własne kampanie. Jesteśmy przekonani, że nie było absolutnie złośliwych intencji w tej wiadomości. Piłkarz przeprosił po uzyskaniu informacji, że może zostać źle zrozumiany”
Cavani musi poddać się karze na trzy spotkania od angielskiego związku piłkarskiego. Już po wydaniu wyroku jeszcze raz zaznaczył, że nie miał zamiaru nikogo urazić
– Przepraszam, jeśli kogoś uraziłem za pomocą słów, które miały być przyjacielską odpowiedzią do przyjaciela. Jestem spokojny, bo wiem, że wyraziłem siebie w sposób odpowiedni dla mojej kultury i stylu życia – napisał Urugwajczyk.