PSG traci kluczowego ofensywnego zawodnika: Doué poza grą po urazie uda

Dla mistrzów Francji z Paris Saint-Germain wieczór meczu z FC Lorient zakończył się nie tylko kompromitującym remisem 1:1, ale także poważnym ciosem personalnym — ofensywny pomocnik Désiré Doué doznał urazu uda i musiał zostać zniesiony na noszach.
W środowym starciu Ligue 1 PSG nie zdołało przełamać się na wyjeździe z Lorient i tylko zremisowało 1:1, co już samo w sobie może być odbierane jako rozczarowanie biorąc pod uwagę potencjał drużyny. Gorzej jednak wygląda sytuacja Doué — zawodnik wszedł w pierwszym składzie po powrocie z wcześniejszego urazu łydki, ale w drugiej połowie doznał kontuzji uda na tyle poważnej, że nie był w stanie opuścić boiska o własnych siłach i został zniesiony na noszach.
Sezon 2025/26 był dla Doué bardzo obiecujący — w ośmiu oficjalnych meczach dla PSG zdobył trzy bramki i zanotował trzy asysty. Teraz jednak jego dostępność stoi pod znakiem zapytania, a klub i sztab szkoleniowy muszą liczyć się z możliwością dłuższej przerwy kluczowego zawodnika ofensywy. W kontekście już mocno zachwianej rotacji w ataku (ze względu na wcześniejsze urazy, m.in. Ousmane Dembélé) dla trenera Luis Enrique to kolejny problem, który może zagrozić planom na ligę i występy w europejskich pucharach.
Uraz Doué to nie tylko indywidualna strata – to konkretny sygnał ostrzegawczy dla całego klubu. PSG, które aspiruje do tytułów i dobrych wyników w europejskich rozgrywkach, nie może sobie pozwolić na ciągłe kłopoty kadrowe. W najbliższym czasie zarząd i sztab szkoleniowy będą musieli podjąć decyzje: czy postawić na głębię składu, czy szukać wzmocnień, by zabezpieczyć ofensywę.
Dla samego Doué – choć dopiero wstaje na wyższy poziom – kontuzja może oznaczać konieczność odbudowy formy i pewności siebie. W takich momentach ważne jest, by nie tylko wrócić fizycznie, ale i mentalnie gotowym do pełnego zaangażowania.




