FC Barcelona pod wodzą Hansiego Flicka gra w tym sezonie znakomicie. Forma klubu to zasługa nie tylko zmian kadrowych i metod treninowych, ale również dyscypliny, jaką wprowadził niemiecki szkoleniowiec. Opowiedział o niej jeden z zawodników katalońskiego zespołu, Pedri.
FC Barcelona wygrała 5:2 środowy mecz Ligi Mistrzów z Crveną Zvezdą. Spotkanie, w którym dwie bramki zdobył Robert Lewandowski, potwierdziło wysoką formę katalońskiego zespołu, który pod wodzą Hansiego Flicka spisuje się znakomicie.
Flick zmienił w Barcelonie, w porównaniu do ubiegłego sezonu, dużo. Wprowadził też dyscyplinę, której wcześniej być może brakowało. Objawia się ona m.in. zasadami i karami, o których opowiedział Pedri.
– Jeśli się spóźnisz [na trening lub zbiórkę – red.] u Hansiego Flicka, to po prostu nie grasz w następnym meczu. Zawsze przychodzę 10 minut wcześniej, aby pilnować punktualności. Raz już była taka sytuacja z Julesem Kounde, który nie zagrał w meczu z Alaves, ponieważ się spóźnił – przyznał zawodnik w rozmowie z Cuatro.
Dla porównania, pod wodzą Xaviego spóźnienia skutkowały karami finansowymi – pierwsze wyceniane było na 5 tysięcy euro, każde kolejne na 10.