Podczas sobotniego El Clasico Aurelien Tchouameni doznał niekompletnego złamania w śródstopiu lewej stopy. Tym samym Francuz wróci do gry najwcześniej w połowie grudnia.
Chociaż FC Barcelona objęła prowadzenie na samym początku sobotniego Klasyku, ostatecznie to Real Madryt wyjechał z Montjuic z kompletem punktów. W drugiej połowie gry „Królewscy” pokazali się ze znacznie lepszej strony, a swoją najwyższą dyspozycję udowodnił Jude Bellingham. Angielski pomocnik dwukrotnie trafił do bramki gospodarzy.
Względem przebiegu meczu wydawało się, że żaden z podopiecznych Carlo Ancelottiego nie odniósł urazu. Rzeczywistość okazała się jednak mniej optymistyczna. W niedzielny poranek kłopoty zdrowotne zgłosił Aurelien Tchouameni.
Przeprowadzone badania wykazały niekompletne złamanie przewlekłe w śródstopiu lewej stopy. Według hiszpańskich mediów absencja Francuza potrwa około dwa miesiące. Pomocnik Realu Madryt może więc wrócić na boisko dopiero w przyszłym roku. W najlepszym scenariuszu zakłada się, iż 23-latek zagra 20 grudnia przeciwko Alaves.
Po sprzedaży Casemiro do Manchesteru United Tchouameni stał się czołową postacią w układance Carlo Ancelottiego. W poprzednim sezonie francuski pomocnik zanotował 50 występów. Podczas kampanii 2023/2024 były piłkarz AS Monaco zagrał w każdym dotychczasowym meczu.